Projekt Warszawa - Cerrad Enea Czarni Radom 2:3 (28:26, 25:19, 17:25, 24:26, 13:15)
Projekt:Trynidad 4, Petković 17, Grobelny 11, Kwolek 17, Nowakowski 11, Kowalczyk 11, Wojtaszek (libero) oraz Blankenau 0, Superlak 1, Janikowski 0, Fornal 2.
Cerrad Enea Czarni: Kędzierski 0, Faryna 15, Berger 16, Santana 6, Lemański 9, Parkinson 12, Masłowski (libero) oraz Gąsior 0, Firszt 1, Rusin 14.
MVP meczu: Paweł Rusin (Cerrad Enea Czarni Radom)
Sensacyjna wygrana siatkarzy Cerradu Enei Czarnych Radom w Warszawie z miejscowym Projektem. Wielkie brawa dla podopiecznych trenera Jakuba Bednaruka. Tym samym radomianie zrewanżowali się stołecznej drużynie za porażkę 0:3 z pierwszej rundy w meczu rozegranym w Radomiu.
Podopieczni trenera Jakuba Bednaruka pojechali na mecz do stolicy z 12-osobowym składzie z jednym rozgrywającym, Michałem Kędzierskim. Drugi rozgrywający Wiktor Nowak leczy kontuzję.
W wyjściowym składzie radomskiej drużyny nie było żadnych niespodzianek. Na rozegraniu Kędzierski, ataku Faryna, para przyjmujących to Santana i Berger, środkowi bloku to Lemański i Parkinson, na libero Masłowski.
Pierwszy set rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy 6:3. Radomianie po kilku wymianach piłek doszli Projekt na 10:10. Po kilku następnych Czarni wyszli na prowadzenie 16:12. Później nastąpił zły okres gry naszego zespołu i stołeczni wyrównali na 18:18. Ostatecznie tego seta grano na przewagi, chociaż Czarni mieli dwie piłki setowe (24:23, 25:24), to ta partia zakończyła się wygraną Projektu. Ostatni punkt gospodarze zdobyli po autowym ataku brazylijskiego przyjmującego radomskiego zespołu, Jose Ademara Santany.
Drugiego seta podopieczni trenera Jakuba Bednaruka rozpoczęli w tym samym składzie. Do stanu po 8, trwała walka punkt za punkt. Później podopieczni trenera Andrei Anastasiego odjeżdżali z wynikiem i szybko się zrobiło 16:11. Radomianie zaczęli mozolnie odrabiać straty i na tablicy wyników pojawił się rezultat, 17:15. Szybko jednak stołeczni odrobili straty i wyszli na bezpieczne prowadzenie 19:15, 21:15. Ostatni punkt Projekt zdobył blokując atak Rafała Faryny.
Trzeciego seta radomianie rozpoczęli z jedną zmianą. Za Jose Ademara Santanę na przyjęciu zagrał Paweł Rusin. Czarni fajnie zaczęli od prowadzenia 8:5, 13:8 i tak było do końca tej partii zwycięskiej dla Czarnych. Ostatni punkt radomianie zdobyli z błędu zagrywki wykonanej przez Michała Superlaka.
Czwartego seta radomianie rozpoczęli, podobnie jak trzeciego zwycięskiego w tym samym składzie. Fantastycznie szczególnie grał Paweł Rusin, który posłał kilka piłek asowych zagrywek (w sumie pięć). Bardzo emocjonująca była końcówka tego seta. Radomianie przegrywali już 23:21, ale zdołali wyrównać po 23. Projekt miał piłkę meczową, ale Czarni się fajnie wybronili i sami wygrali na przewagi 26:24. Ostatni punkt radomianie zdobyli po autowym ataku Dusana Petkovicia.
O wszystkim rozstrzygnął piąty set. Emocje były w samej jego końcówce. Przy stanie po 12, Jan Fornal popsuł zagrywkę i było 13:12 dla Czarnych. Później był kolejny błąd tego siatkarza tym razem w ataku i Czarni mieli dwie piłki meczowe. Pierwszą Projekt obronił. Czas wziął trener Jakub Bednaruk. Ostatni 15 punkt atakiem zdobył bohater tego meczu i zarazem najlepszy siatkarz Paweł Rusin.
Wielkie brawa dla radomskich siatkarzy i ich trenera Jakuba Bednaruka.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?