- W tym sezonie wprowadziliśmy taki system, który bardzo nam pomógł jeśli chodzi o przeziębienia. Po prostu za każdy dzień przeziębienia zawodnicy płacą 1% z kontraktu i nikt nie jest chory. Sam wiem jak to jest. Przeziębienia na ogół biorą się z tego, że zawodnik szybko wylatuje po treningu, często nie zakłada czapki po prysznicu. Oni muszą się nauczyć profesjonalizmu - wyjaśnia Robert Prygiel, szkoleniowiec Cerradu Czarnych Radom.
Jak na razie system działa, bowiem żaden z zawodników nie narzeka na przeziębienie.
- W tym roku od początku wszyscy są zdrowi i jestem przekonany, że ten system spowoduje to, że nikt nie zachoruje, przynajmniej jeśli chodzi o przeziębienia, katar czy kaszel, które są często wynikiem niewłaściwego prowadzenia się zawodnika. Trzeba się nauczyć, że po treningu, jeśli zawodnik korzysta z prysznica to można zabrać suszarkę i 10 minut po treningu poświęcić na wysuszenie włosów, a nie pędzić od razu na spotkanie z kolegą lub z koleżanką - zaznacza szkoleniowiec.
To nie pierwszy "motywacyjny" zapis jeśli chodzi o kontrakty zawodników z Radomia. Przypomnijmy, że przed sezonem siatkarze zgodzili się na obniżkę swoich pensji na rzecz wyższych premii za awans do najlepszej szóstki na koniec fazy zasadniczej.
CERRAD CZARNI RADOM. AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ |
Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?