Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po latach Fornal znowu w Czarnych. Kiedyś grał Marek, teraz zagra Tomasz

Michał Nowak
Michał Nowak
Tomasz Fornal (z prawej) poszedł w ślady taty, Marka, i podobnie jak on będzie grał w Radomiu.
Tomasz Fornal (z prawej) poszedł w ślady taty, Marka, i podobnie jak on będzie grał w Radomiu. Szymon Wykrota
Na początku lat 90 w Czarnych Radom występował Marek Fornal. Teraz, po ponad dwóch dekadach, w jego ślady idzie syn Tomasz, który podpisał dwuletni kontrakt z radomskim klubem.

Na początku lat 90 w barwach Czarnych Radom występował Marek Fornal, reprezentant kraju mający na koncie blisko 60 występów w kadrze oraz dwukrotny mistrz Polski z lat 1988 i 1989. W Radomiu grał w latach 1990-1992.

- Przychodził do Radomia jako, można powiedzieć, gwiazda. To był zawodnik, który miał już wiele na swoim koncie, był bardzo szanowanym graczem w Polsce, miał wyrobioną markę. Było to na pewno ogromne wzmocnienie dla naszej drużyny, super gracz. Wysoki, ambitny i bardzo dobrze wyszkolony technicznie - mówi Wojciech Stępień, obecnie drugi trener Cerradu Czarnych, a wówczas zawodnik radomskiej drużyny, grający w składzie z Markiem Fornalem.

Trudno ich porównywać

Teraz, po niemal ćwierć wieku, w ślady ojca idzie syn Tomasz, który w maju podpisał dwuletnią umowę z radomskim klubem.
- Trudno ich porównywać, bo teraz siatkówka wygląda inaczej. Tomek od młodego jest szkolony. To będzie jego pierwszy sezon na seniorskim poziomie w PlusLidze i zobaczymy jak się będzie prezentował. Na pewno wraz z Robertem (Pryglem, pierwszym trenerem zespołu - przyp.red.), snujemy duże plany wobec niego. Z tego co wiemy i oglądaliśmy, to zapowiada się naprawdę na solidnego gracza. To młody człowiek, który jednak musi jeszcze się sporo ogrywać, łapać doświadczenia i to z później zaprocentuje - dodaje Wojciech Stępień.

Sam zawodnik nie czuje dodatkowej presji związanej z tym, że jego ojciec przed laty występował w radomskim klubie. - To, że mój tata grał w Czarnych Radom tak naprawdę nie miało dla mnie znaczenia przy wyborze drużyny na ten sezon, ale fajnie będzie zagrać w klubie, w którym kilkanaście lat temu on występował. Nie odczuwam jednak z tego powodu jakiejś dodatkowej presji - mówi Tomasz Fornal, który podobnie jak tata, występuje na pozycji przyjmującego.

Siatkarz jest zadowolony z podpisania kontraktu z Cerradem Czarnymi Radom. - Bardzo się cieszę i mam nadzieję, że ten najbliższy sezon bardzo dużo mi da i pozwoli mi rozwinąć moje siatkarskie umiejętności - zaznacza.

Zaczynał w Krakowie

Drugi z synów Marka Fornala, Jan, również poszedł w ślady ojca i też występuje na siatkarskich parkietach. Obaj bracia zaczynali swoją siatkarską przygodę w UKS22 Kraków. Tomasz w ostatnich latach był uczniem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale. W minionym sezonie wywalczył wicemistrzostwo pierwszej ligi z zespołem SMS-u.

W młodości trenował jeszcze koszykówkę czy piłkę nożną, ale ostatecznie wygrała siatkówka. - Najbardziej mi się spodobała i dlatego przy niej zostałem - wyjaśnia.

Duży potencjał

Obecnie Tomasz Fornal przygotowuje się do wyjazdu na mistrzostwa Europy juniorów, które 2 września rozpoczną się w Bułgarii. Poprzedni sezon był dla biało-czerwonych niezwykle udany. Zespół nie przegrał żadnego meczu i sięgnął po mistrzostwo świata i Europy w kategorii kadetów. Teraz Polacy będą mieli szansę stanąć na najwyższym stopniu podium w europejskim czempionacie w wyższej kategorii wiekowej. - Nie ukrywamy, że chcemy zdobyć złoty medal. W zeszłym roku, w niższej kategorii wiekowej, wygraliśmy wszystkie mecze. Będziemy rywalizować z tymi samymi zawodnikami i chcemy podtrzymać dobrą passę i stanąć na najwyższym stopniu podium i mam nadzieję, że tak się stanie - mówi.

Poznał nową drużynę

Fornal w miniony wtorek pojawił się w Radomiu z kadrą juniorów i zagrał w sparingu przeciwko Cerradowi Czarnym. - Hala na pewno jest specyficzna, a ten złoty sufit nieco zlewa się z piłkami, ale to kwestia przyzwyczajenia. Dużo dobrego słyszałem o kibicach. Po powrocie z mistrzostw Europy przyjadę do Radomia i będę ciężko trenował i walczył o miejsce w składzie - zaznacza.

Zarówno on, jak i drugi z reprezentantów Polski juniorów, który dołączy do kadry Cerradu Czarnych, Jakub Ziobrowski, byli na kilkudniowym obozie integracyjnym w Bieszczadach pod koniec lipca. - My byliśmy tylko dwa dni ze względu na przygotowania z kadrą. Było jednak bardzo sympatycznie i udało nam się poznać z resztą zawodników. Wydaje mi się, że atmosfera w drużynie będzie bardzo fajna, a taki obóz na pewno ułatwi nam aklimatyzację w zespole po powrocie z mistrzostw Europy - dodaje z nadzieją Tomasz Fornal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie