Działacze partii Kukiz'15 i Nowej Prawicy zadają władzom Radomia publiczne pytania dotyczące planowanych podwyżek. Interesuje ich czy prawdą jest to, że spółka miejska Wodociągi Miejskie pożyczała pieniądze Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji na bieżącą działalność?
Jeśli tak - przekonywano - to mieszkańcy Radomia, którzy zmuszeni są kupować wodę od jedynego dostawcy muszą też sponsorować instytucję, z której usług w ogóle nie muszą korzystać. Zdaniem uczestników konferencji takie naganne praktyki rządzą również w innych spółkach miejskich, na przykład spółka Radkom rzekomo pożyczała pieniądze spółce Port Lotniczy Radom.
Jakub Maciejewski z Nowej Prawicy zastanawiał się, czy ogromne inwestycje jakie w ostatnich latach wykonały Wodociągi Miejskie w Radomiu - w sieć wodociągową i kanalizacyjną oraz oczyszczalnię ścieków nie były przeinwestowaniem. Co prawda do 85 procent kosztów kwalifikowanych inwestycje te finansowane były z pieniędzy unijnych, ale okazało się, że bardzo duża część wydatków nie została zaliczona do kosztów kwalifikowanych.
Waldemar Rajca z Nowej Prawicy przekonywał, że woda zawsze będzie więcej kosztowała niż powinna, jeśli będzie je dostarczał monopolista, a tak jest w Radomiu. - Przed kilkunastu laty zachęcano ludzi do montowania wodomierzy. Sam to zrobiłem, ale już wówczas mówiłem, że dla mojej kieszeni nie ma to żadnego znaczenia, bo mniej zużyje się wody, ale na pewno ona zdrożeje. Zaraz potem tak się rzeczywiście stało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?