Młodzież nie wykrzykiwała żadnych haseł, ale stała z wielkimi plakatami, na których widniały drastyczne, bardzo obrazowe, zdjęcia płodów po aborcji.
Przechodnie reagowali różnie na ich widok. Jeden z mężczyzn zapytał, dlaczego pokazują takie zdjęcia w biały dzień, kiedy obok przechodzą dzieci.
- Mamy opinię psychologa fundacji, który przyznał, że te zdjęcia nie powinny wpłynąć negatywnie na dzieci - wyjaśniał Łukasz Gruszka, koordynator fundacji w Radomiu, dodając jednocześnie, że pokazanie ich jest najbardziej wymowne i wpływające na ludzką świadomość.
To była pierwsza taka akcja w Radomiu. Młodzi ludzi z podobnymi plakatami pojawili się równocześnie w trzech miejscach. Wybrali takie, w których w okresie przedświątecznym wiadomo było, że spotkają najwięcej osób. Pikietowali w godzinach od 11 do 12.30.
Młodzież zaangażowaną w działalność pro-life można było spotkać na Placu Jagiellońskim, przy ulicy Wernera w sąsiedztwie Targu Korej i Galerii Gama oraz przy ulicy Żeromskiego przy klasztorze oo. Bernardynów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?