Komis, o którym mowa działał przy ulicy 25 Czerwca w Radomiu. Można było w nim zostawić suknie ślubne, beciki, a nawet buty. W sierpniu ubiegłego roku został zlikwidowany w ciągu jednego dnia.
Zniknął właściciel i towar. A osoby, które wstawiły do komisu swoje rzeczy nie odzyskały za nie pieniędzy. Sprawą zajęli się "dochodzeniowcy" z radomskiej policji. Ustalili, że suknie zostały wywiezione do Poznania.
- Policjanci odzyskali kilkadziesiąt sukien - mówi Rafał Jeżak z Zespołu do spraw Komunikacji Społecznej radomskiej policji. - Poszkodowani mogą je odbierać.
Suknie można oglądać do środy w godzinach od 8 do 15, w świetlicy Komendy Miejskiej Policji przy ulicy 11 Listopada. Każda osoba, która zgłosi się do policji powinna mieć ze sobą umowę komisową oraz w miarę możliwości na przykład zdjęcia ze ślubu, czy wesela, na których sfotografowano suknię. Pierwsza pani swoją sukienkę już odebrała.
- Szacujemy, że osób oszukanych przez komis może być nawet kilkaset - mówi Rafał Jeżak.
Osoby, które padły ofiarą przestępstwa mogą także codziennie składać zawiadomienia w wydziale dochodzeniowo-śledczym radomskiej komendy lub kontaktować się z sekretariatem wydziału pod numerem telefonu 048 345-31-67.
A podobna ekspozycja zabezpieczonych sukien zostanie powtórzona za pewien czas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?