W nocy z czwartku na piątek na ulicy Kieleckiej w Radomiu policjanci zauważyli mitsubishi, którego kierujący popełnia wykroczenie. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać samochód, ale kierujący zignorował sygnały i zaczął uciekać przez patrolem.
- Mundurowi ruszyli za nim w pościg, podczas którego kierujący mitsubishi między innymi zajeżdżał drogę policjantom, chcąc zepchnąć radiowóz na pobocze. Do zatrzymania pojazdu doszło na ulicy Przytyckiej, a za kierownicą auta siedział 25-letni mieszkaniec Radomia - informuje Justyna Leszczyńska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Podczas zatrzymania mężczyzna wyrzucił pudełko. Okazało się, że jest w nim marihuana i amfetamina. Ponadto okazało się, że 25-latek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Od kierującego pobrano krew do badań. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?