Jak poinformował nas Marcin Szyndler, rzecznik stołecznej policji nie zostaną oni ukarani dopóki Polskie Koleje Państwowe nie wystosują w tej sprawie zawiadomienia do policji. Te jednak do tej pory tego nie uczyniły.
- Nie ponieśliśmy w zasadzie żadnych strat i jak na razie nie zwracaliśmy się do policji ze skargą. Wagon nie został zniszczony, musieliśmy go tylko posprzątać. Jedynym kosztem, jaki będziemy musieli ponieść, jest napełnienie opróżnionej bu-tli. Wyniesie to około 62 złotych. Wyślę jeszcze zapytanie do dyrektora przewozów regionalnych, czy jest on zainteresowany wysyłaniem skargi do policji - poinformowano nas w biurze prasowym Intercity.
Przypominamy, że zdarzenie miało miejsce 16 maja. Pół godziny przed 21 w pociągu "Ustronie" jadącym na trasie Kraków - Kołobrzeg doszło do poważnego zakłócenia porządku. W jednym z wagonów trzej podróżujący rozpylili gaśnicę proszkową. Straż Ochrony Kolei ustaliła, że sprawcy są kandydatami na policjantów. Przekazano ich zatem radomskiej policji. Mężczyźni zostali zatrzymani do czasu wytrzeźwienia. We krwi mieli od 0,5 do 0,7 miligrama alkoholu, czyli około 1,5 promila.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
