Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Politechnice chciałoby się ekstraklasy...

Włodzimierz Łyżwa
Aleksander Malinowski, trener pierwszoligowych piłkarzy ręcznych AZS Politechnika Radom, buduje mocny zespół, który ma za zadanie powalczyć o awans do ekstraklasy.
Aleksander Malinowski, trener pierwszoligowych piłkarzy ręcznych AZS Politechnika Radom, buduje mocny zespół, który ma za zadanie powalczyć o awans do ekstraklasy. P
22 września rozpoczyna się nowy sezon w pierwszej lidze piłkarzy ręcznych. Na inaugurację AZS Politechnika Radom zagra z rezerwami Vive Kielce.

Trener Aleksander Malinowski w swojej karierze trenerskiej zdobywał mistrzostwo Polski i Puchar Polski. Z AZS Politechnika Radom chce wywalczyć awans do ekstraklasy. Białoruskiemu szkoleniowcowi ma w tym pomóc Roman Trzmiel, który w radomskim klubie pełni rolę trenera-koordynatora.

Włodzimierz Łyżwa: * Jak przebiegają przygotowania do nowego sezonu?
Aleksander Malinowski: - Zgodnie z planem. Zespół był na zgrupowaniu w Bukowinie Tatrzańskiej, teraz trenujemy we własnych obiektach. Najbardziej cieszy mnie frekwencja - na treningach jest nawet 20 zawodników, co do tej pory było rzadkością.

* Zanosi się na dużo zmian kadrowych?
- Odkąd pracuję w AZS Politechnika, pierwszy raz zanosi się na to, że pozyskamy więcej zawodników niż od nas odejdzie.

Aleksander Malinowski

Aleksander Malinowski

Urodzony 29 kwietnia 1964 roku w Mińsku. Absolwent mińskiej Akademii Wychowania Fizycznego, trener pierwszej klasy. Żona Żanna, dwóch synów, Aleksander junior (19 lat) i Wiktor (13 lat). Jako zawodnik zdobył między innymi pięć tytułów mistrza Związku Radzieckiego, cztery razy Puchar Europy, z Iskrą Kielce dwa tytuły mistrza Polski, jako trener z Vive Kielce mistrzostwo i wicemistrzostwo Polski, dwa Puchary Polski.

* Transferowym hitem jest pozyskanie wielokrotnego mistrza Polski, zawodnika, którego pan doskonale zna - Jarosława Sieczki z Vive Kielce, ostatnio grającego w Azotach Puławy.
- Jarek ma już swój wiek (32 lata - przyp. red) i w piłkę ręczną już się nagrał. Ale istotnie, będzie dużym wzmocnieniem, szczególnie w grze w obronie, w parze z Pawłem Świecą.

* AZS pozyskuje także zawodników z innych klubów - Kipera Piotrków Trybunalski i Wisły Sandomierz.
- Z Kipera przychodzi dobry skrzydłowy Tomasz Stegliński, z Wisły Sandomierz rozgrywający Damian Cupryś i obrotowy Rafał Ziętkowski. Po kontuzji kręgosłupa wrócił bramkarz Karol Drabik, który z Rafałem Ratuszniakiem będzie tworzył bardzo silną parę. Skład uzupełnił także mój syn, Aleksander junior, który ostatnio grał w Iskrze Polonice Kielce.

* Za rok ekstraklasa w Radomiu?
- Chciałoby się... Przed każdym sezonem apetyty zawsze są duże, a jak dochodzi co do czego, to walczymy o utrzymanie. Myślę, że w tym składzie jesteśmy w stanie wywalczyć awans. Docierają do mnie jednak informacje z innych klubów, że także bardzo solidnie wzmacniają się.

* A kto ubył z pana zespołu?
- Bramkarz Kamil Wysocki, rozgrywający Marek Domżalski i Wojciech Psuja.

* Zespół rozgrywa mało meczów kontrolnych, a do rozpoczęcia ligi zostało niewiele ponad dwa tygodnie.
- W piątek lub w sobotę zagramy z KSSPR Końskie. W przyszłym tygodniu jedziemy na turniej do Warszawy, gdzie rozegramy dwa lub trzy mecze. 22 września już pierwszy mecz ligowy z Vive II Kielce w Radomiu.

* Jak układa się współpraca z trenerem Romanem Trzmielem?
- Dobrze, pan Trzmiel to przecież postać bardzo dobrze znana w polskiej piłce ręcznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie