Na wystawie obejrzeć można fotografie rotmistrza Narcyza Witczak–Witaczyńskiego, kawalerzysty, fotoreportera i dziennikarza, który przez blisko 20 lat okresu międzywojennego tworzył fotokronikę polskiej kawalerii.
Widzimy tam sceny z życia codziennego żołnierzy. ale uderza przede wszystkim dbałość dowództwa o kontakt ze społeczeństwem. Fotografowane Pułk Szwoleżerów czy 1 Pułk Strzelców Konnych w czasie manewrów odwiedzały wsie, miasteczka, dwory, uczestniczyły w lokalnych uroczystościach, a przy tej okazji powstawały fotografie, które stanowią nie tylko trzon wystawy ,lecz są także uroczym zapisem minionych czasów.
Należy pamiętać, że właśnie wojsko było ważnym elementem utrwalania tożsamości w odrodzonej Polsce było wojsko. Mimo powoływania już od 1918 roku kolejnych instytucji zajmujących się oświatą i wychowaniem w armii, a także działalnością wydawniczą celem budowania pozytywnego wizerunku armii w społeczeństwie, widziano potrzebę szerszej akcji informacyjnej i wizerunkowej. Tym bardziej, że zauważano z niepokojem bardzo silną propagandę promilitarną w ZSRR i w Niemczech.
Owej akcji informacyjno -wizerunkowej służyła prasa wojskowa, ale też kino i radio, a poprzez prasę również fotografia. W ten nurt wpisuje się pokazywana wystawa. Wyboru zdjęć pochodzących z Narodowego Archiwum Cyfrowego dokonała Anna Drela, historyk, dziennikarz i nauczyciel akademicki, współpracownik Wydział Filologiczno – Pedagogiczny Uniwersytetu Technologiczno - Humanistycznego w Radomiu.
Wystawę otwarto 15 listopada.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?