Pomagamy kolejnym dzieciom. Zbiórka nakrętek trwa

Przyłącz się do akcji

Hania Pastuszka jest chora na autyzm wczesnodziecięcy. Jaś Ozimek jest rocznym chłopcem z wodomózgowiem. Kamil Turek urodził się z mózgowym porażeniem dziecięcym (od lewej)
(fot. archiwum)

Przyłącz się do akcji

Do zbiórki mogą się przyłączyć szkoły, firmy i instytucje. Jeśli chcesz wziąć udział w akcji wystarczy, że zaczniesz zbierać plastikowe nakrętki (z napojów, szamponów, lakierów do włosów, past do zębów czy płynów do płukania) i przyniesiesz je do siedziby Fundacji Polskich Kawalerów Maltańskich w Radomiu przy ulicy Miłej 17 od poniedziałku do piątku w godzinach od 8 do 16. Po odbiór większych ilości chętnie podjedziemy. Szczegółowe informacje pod numerami telefonów: 603-952-902 lub 48/363-22-82.

Efekty zbiórki dla Gosi przeszły najśmielsze oczekiwania wszystkich zaangażowanych w akcję.

CZEKAMY NA POMOC

- Spodziewaliśmy się najwyżej kilku ton, ale 16 to było naprawdę duże zaskoczenie - mówi Dorota Izbicka rehabilitantka Gosi i koordynatorka akcji.
Dlatego teraz Fundacja Polskich Kawalerów Maltańskich w Radomiu, które prowadziło akcję liczy na dalszą pomoc.

- Gosi już pomogliśmy, teraz na pomoc czekają kolejne chore dzieci - mówi Dorota Izbicka. - Chcemy pomóc w kosztownym leczeniu i rehabilitacji. Czekamy na każdego kto zechce przyłączyć się do akcji.

DLA KOGO?

Nakrętki zbieramy dla trójki dzieci z Radomia.

Hania Pastuszka jest sześcioletnią dziewczynką chorą na autyzm wczesnodziecięcy. Od trzeciego roku życia regularnie uczęszcza na terapię. Aby lepiej funkcjonować musi być objęta terapią: psychologiczną, logopedyczną pedagogiczną, muzykoterapią, hipoterapią i integracją sensomotoryczną

Jaś Ozimek jest rocznym chłopcem z wodomózgowiem. Do tej pory przeszedł trzy operacje. Potrzebuje codziennej rehabilitacji i kosztownego leczenia

Kamil Turek ma cztery lata. Urodził się z mózgowym porażeniem dziecięcym. Ma czterokończynowy spastyczny niedowład. Ponadto u Kamilka występuje nadwzroczność obu oczu, zez zbieżny naprzemienny, pogłębiona kifoza piersiowa, wnętrostwo, przepuklina pachwinowa.

Do zbiórki już przyłączyli się uczniowie Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Owadowie w gminie Jastrzębia.
- Dzieci w swych działaniach zaraziły rzeszę koleżanek, kolegów i ich rodziny - mówi Anna Gregorczyk, nauczycielka języka angielskiego i inicjatorka przedsięwzięcia. - Nasi uczniowie nie potrzebowali zachęty w postaci nagród czy dobrych ocen z zachowania. Robili to z potrzeby serca.
Uczniowie zebrali już 6 worków nakrętek. Ale to jeszcze nie koniec zbiórki.

- Zamierzamy zbierać je nadal - mówi Anna Gregorczyk.- Przekonaliśmy się, że możemy liczyć na wszystkich naszych uczniów.