Jasia ogromnie ucieszył gigantyczny pomidor.
Taki okaz pomidora wyrósł na rodzinnej ekologicznej działce na radomskim Godowie. Warzywa były posadzone specjalnie dla Jasia, bo chłopiec uwielbia je doglądać i podlewać. Jaś z dziadkiem mocno się zdziwili, kiedy kilka dni temu znaleźli takiego dużego pomidora. Po zważeniu go okazało się, że waży ponad kilogram.
Chłopiec uwielbia kanapki z pomidorem. Ten wyhodowany przez niego z pewnością starczy mu co najmniej na tydzień.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Jasiu super!!pewnie dziadek jest z Ciebie dumny:) zreszta każdy bylby dumny majac takiego wnuczka:)
GRATULUJE PRACOWITEGO WNUCZKA
Najgorsze jest to, że oni nawet nie wiedzą jak smakuje pomidor wyhodowany na swoje działce. A moze własnie tego zadzroszcą Jasiowi i piszą takie głupot zamiast pogratulować i cieszyć się razem z tym malcem i jego dziadkiem
JASIU TO WSZYSTKO Z ZAZDROŚCI ONI NIE MAJĄ POJĘCIA ILE WYHODOWANIE TAKIEGO OKAZU WYMAGA PRACY ICH WIEDZA KOŃCZY SIĘ NA KUPOWANIU POMIDORÓW W SUPERMARKECIE
Gratuluje!
Teraz każdy dziadek będzie chciał mieć takiego wnuczka co pomoga mu hodować takie pomidory!
Pozdrawiam
Masz racje Perło zgadzam sie z Toba w 100%
Jasiu super!!! Smacznego:)
Mimo ze jestes maly masz w głowce więcej rozumu niż niektorzy piszacy ponizsze glupie komentarze;/. niech autorzy tych "inteligentnych"komentarzy modla sie o zdrowie bo o rozum juz za pozno.
zadzwoń do rzecznika praw dziecka!
Widać podtrzymującą rękę dziadka albo ojca, po co tak nadmiernie obciążać tego malca?
