Poseł Frysztak: Szybka kolej z Radomia do Warki ma być gotowa dopiero za dwa lata

Przebudowa linii kolejowej numer osiem na trasie Radom - Warka trwa od kilku lat i ma strategiczne znacznie w kontekście szybkiego dojazdu mieszkańców regionu do stolicy. Ma również znacznie w kontekście budowanego lotniska w Radomiu.

Poseł Konrad Frysztak złożył w ostatnim czasie interpelacje w sprawie budowy linii kolejowej do ministerstwa infrastruktury. Pytał, kiedy zakończy się modernizacja i zostanie wznowiony ruch Warka-Radom. Wiceminister Rafał Weber odpowiedział, że przywrócenie ruchu ma się odbyć z końcem 2020 roku, ale modernizacja ma się zakończyć w 2023 roku.

- Politycy Prawa i Sprawiedliwości obiecywali, że radomianie w 2020 roku pojadą do stolicy w czasie poniżej godziny. Okazuje się, że nie. Konferencja w sprawie podpisania umowy na budowę przystanku Radom Wschodni, nie była niczym przełomowym - mówił Frysztak.

Poseł zapowiedział już, że złoży kolejną interpelację do ministerstwa z zapytaniem z jakimi prędkościami będą jeździć pociągi po przywróceniu ruchu. Jak mówił, uzyskał informację, z których wynika, że pociągi będą jeździć znacznie dłużej niż przed rozpoczęciem modernizacji i taki stan ma trwać do 2023 roku. Jednocześnie postawił pytanie, jaki wpływ takie opóźnienie będzie mieć na lotnisko w Radomiu. - Czy spóźniona kolejowa inwestycja również spowoduje opóźnienie w budowie lotniska? Jestem zaskoczony, że przed wyborami do Radomia zjeżdżają ministrowie, a nikt nawet nie zająknął się o dwuletnim opóźnieniu - skończył Frysztak.

Przypomnijmy, w ramach przebudowy całej linii z Radomia do Warszawy w ubiegłych latach przeprowadzono generalny remont na odcinku z Warszawy Okęcie do Czachówka, a także kilkukilometrowy odcinek trasy w samym Radomiu, wraz z przebudową samej stacji. Przebudowa kolejowej trasy numer osiem na odcinku Warka - Czachówek ma kosztować 216 milionów złotych. 85 procent kosztów pokryją pieniądze z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktury i Środowiska.

Prace na odcinku Warka - Radom będą droższe, bo większy jest też zakres robót. Koszt modernizacji tego odcinka to 429 milionów złotych, tu też będzie unijna dotacja. Po zakończeniu przebudowy trasy z Warszawy do Radomia i uzyskaniu właściwych dokumentów, skróci się czas podróży ze 115 do około 75 minut.

Pociągi pojadą kolejową „ósemką” będą mogły jeździć z prędkością 160 kilometrów na godzinę. Pasażerowie skorzystają z wygodnych peronów. Większe bezpieczeństwo zapewnią przebudowane przejazdy drogowe i urządzenia sterowania ruchem.