Z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych białobrzeskie Starostwo Powiatowe w Białobrzegach dostało 727 119 złotych. To tak zwana tarcza antykryzysowa dla samorządów, których dochody spadły przez spowolnienie gospodarcze spowodowane przez epidemię koronawirusa. - Najtrudniej było w marcu i kwietniu, kiedy wpływy do naszego budżetu były wyraźnie mniejsze niż planowaliśmy. Teraz sytuacja już się poprawiłam, ale musimy być ostrożni - mówi Sylwester Korgul. - Dlatego pieniądze z tarczy są dla nas tak ważne i potrzebne. To nie tylko papierowe czeki, jak mówili sceptycy. My mamy już pieniądze na koncie - dodaje starosta.
Dwa lata na wydatki
Samorządy dostały z budżetu państwa pieniądze na zadania inwestycyjne, które były w budżetach lub planowano ich wykonanie. Pieniądze będą mogły wydawać do końca 2022 roku. Starostwo Powiatowe w Białobrzegach już w tym roku planuje zadania, które zrealizuje dzięki dotacji.
- Mamy czas, pieniądze będziemy mogli wykorzystać na nowe lub zaplanowane wcześniej inwestycje. Dziękuję Rrądowi, że w trudnych czasach wspiera samorządowców, którzy działają dla dobra mieszkańców. - powiedział Sylwester Korgul. - Będziemy ogłaszać pierwszy przetarg jeszcze w tym roku. te pieniądze chcemy przeznaczyć na inne zadania niż remonty dróg. Na drogi pozyskujemy pieniądze z innych źródeł, a jest kilka innych pilnych zadań do wykonania - wyjaśniał włodarz.
Będą prace w Niedabylu
Starostwo chce z pieniędzy z tarczy antykryzysowej przeprowadzić między innymi remont oczyszczalni ścieków w Domu Pomocy Społecznej w Niedabylu. Dokumentacja prac jest gotowa.
- Ta przebudowa jest już niezbędna. A od 2018 roku zadanie było wpisywane do budżetów powiatu jeszcze przez poprzedni zarząd, ale za każdym razem okazywało się, że są inne potrzeby - mówi Sylwester Korgul. - Teraz nie możemy już czekać. Gdyby doszło do awarii oczyszczalnie mielibyśmy poważny problem. Myślę, że w tym roku wybierzemy wykonawcę, może jeszcze uda się rozpocząć prace, jeśli nie to zaczną się one już po nowym roku.
Sprzęt dla zarządu dróg
Tarcza pomoże też zakupić sprzęt dla Powiatowego Zarządu Dróg Publicznych. Kupiony zostanie opryskiwacz do ciągnika. - Tam potrzeby są duże i jeszcze rozmawiamy, czy kupić także nowy ciągnik z kosiarką, czy może koparkę. Trzeba to przeliczyć i zdecydować - wyjaśnia starosta Korgul. - Na pewno dokonamy zakupów bo sprzęt, którym teraz dysponuje zarząd dróg wymaga wymiany.
Jak tłumaczy starosta maszyny są potrzebne do bieżącego utrzymania dróg na terenie powiatu.
- Mamy też inne plany, jak wydać te ponad 720 tysięcy złotych, ale musimy też poczekać na rozstrzygnięcie przetargu na oczyszczalnię . Będziemy wiedzieli ile pieniędzy nam zostanie - dodaje starosta.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?