Sandra Kozieł z Zielonki w gminie Szydłowiec uczy się w klasie 3 MD. Siostry Wiktoria i Weronika Arak z Rogowa w gminie Mirów uczęszczają do klasy 2 TK. Wszystkie trzy dziewczyny kształcą się w zawodach kolejowych i pobierają stypendia od PKP. Przemysław Gołda z 2 MM to przyszły technik mechatronik z Lipienic Górnych w gminie Jastrząb, korzysta z pomocy finansowej Zakładów Metalowych Mesko w Skarżysku. Do trzecich klas uczęszczają przyszli kolejarze: Mateusz Kaluga z Bieszkowa Górnego (3 MD) oraz Paweł Bilski (3 TK) z Rogowa (obie miejscowości w gminie Mirów). Najstarszy w tym gronie jest Kuba Adamczyk (4 TL). Ostatni trzej to stypendyści PKP.
Jakie kryteria muszą spełnić?
- Jeśli chodzi o stypendium Zakładów Metalowych Mesko, wynoszą one 350 złotych miesięcznie, bez względu na klasę, do której uczęszcza uczeń. Warunkiem jest minimalna średnia ocen 4.0. Stypendium PKP to 300-500 złotych na miesiąc, w zależności od klasy (im wyższa, tym większa kwota). Aby je otrzymać, uczeń musi mieć średnią ocen minimum 3.8, ale w praktyce wszyscy pobierający pieniądze mogą pochwalić się wyższą niż 4.0 - wyjaśnia Joanna Żurawka, dyrektor skarżyskiego Zespołu Szkół Transportowo-Mechatronicznych.
Placówka ta, do której uczęszcza również młodzież z powiatu szydłowieckiego, od lat współpracuje z miejscowymi zakładami Mesko i PKP, które pomagają finansowo najzdolniejszym uczniom. Mesko oraz Polskie Linie Kolejowe ze Skarżyska-Kamiennej coraz śmielej sięgają po młodych, dbają także o to, aby wykształcić sobie przyszłych fachowców już w momencie, gdy ci uczęszczają do szkół średnich.
O pracę nie muszą się martwić
Wspomniane przedsiębiorstwa gwarantują najzdolniejszym pomoc finansową w czasie nauki oraz zatrudnienie po tym, gdy ukończą już edukację. Młody człowiek może liczyć także na wsparcie przedsiębiorstwa, gdy decyduje się dalej studiować. Warunek - musi to być kierunek techniczny, pokrewny z tym ze szkoły średniej i wykonywaną pracą. Z grupy szydłowieckich stypendystów najdłużej z finansowego wsparcia korzysta Kuba Adamczyk z klasy 4 TL, przyszły technik transportu kolejowego.
- Stypendium pobieram już 3,5 roku, czyli praktycznie od początku nauki. Bardzo cieszymy się z tego, że przedsiębiorstwa w ten sposób nam pomagają, nie musimy martwić się o pracę po ukończeniu szkoły, a przy tym możemy dalej kontynuować studia - dodaje Adamczyk. Uczniowie z jego klasy przygotowują się do egzaminów zawodowych, które odbędą się na początku 2018 roku, potem pozostaną im tylko przygotowania do wiosennej matury.
Ze współpracy z firmami zadowolona jest dyrekcja szkoły. - Chcemy nawiązać podobną także z innymi przedsiębiorstwami z okolicznych miast - dodaje Joanna Żurawka.
QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect
Zobacz też: Robot, który wychowuje dzieci. Cocotto wyręczy zmęczonych rodziców (RUTPLY/x-link)
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?