Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powitaliśmy bohaterów

Z Warszawy Paweł Kotwica
Tomasz Tłuczyński cierpliwie składał autografy.
Tomasz Tłuczyński cierpliwie składał autografy. Ł. Zarzycki
Trzy tysiące kibiców przez dwie godziny fetowało wczoraj z reprezentacją Polski piłkarzy ręcznych zdobycie wicemistrzostwa świata.

Nasi bohaterowie przylecieli wczoraj na warszawskie Okęcie rządowym samolotem krótko po godzinie 13. Witało ich około stu kibiców i mnóstwo dziennikarzy.

Jako pierwszy w hali przylotów pojawił się trener Bogdan Wenta, a za nim zawodnicy. Brakowało tylko bramkarza Sławomira Szmala, który został w Niemczech z powodu choroby syna.

ZŁOŚĆ PATRYKA

Na powitanie syna przyjechali z Brodnicy Barbara i Romanidis Kuchczyńscy, skrzydłowego kieleckiego Vive witali też jego narzeczona Stela Szafraniec oraz pierwszy trener Jerzy Fogel. - Jesteśmy bardzo wzruszeni, chociaż pozostał mały żal, że syn oglądał finał z trybun - mówiła mama Patryka.

Prezydent Lech Kaczyński dostał od naszych szczypiornistów piłkę i koszulkę z podpisami.
(fot. Ł. Zarzycki)

- Byłem bardzo zły, kiedy dowiedziałem się, że nie zmieściłem się w meczowej "czternastce", ale złość przeszła z pierwszym gwizdkiem sędziów. A jak dostałem medal, to całkiem o tym zapomniałem - mówił Patryk.

- Po powrocie z finałowego meczu do hotelu było dość wesoło, bawiliśmy się długo, a razem z nami drużyna francuska. Jesteśmy bardzo zmęczeni dwutygodniowym turniejem i chcemy przede wszystkim szybko zobaczyć rodziny - mówił kolejny z kielczan, Michał Jurecki.

U PREZYDENTA

Ale dla naszych "srebrnych" chłopaków to był dopiero początek obfitego we wrażenia dnia. Po obiedzie nasza ekipa udała się do Pałacu Prezydenckiego, gdzie przyjmowali ją prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką oraz władze parlamentarne i sportowe. Trenerzy Bogdan Wenta i Daniel Waszkiewicz zostali odznaczeni Krzyżami Kawalerskimi Orderu Odrodzenia Polski, a wszyscy zawodnicy i pozostali członkowie ekipy Złotymi Krzyżami Zasługi.

- Piłka ręczna, jako szybka i widowiskowa gra, zasługuje na większą popularność. Wiele w tym kierunku zrobiliście, żeby kibice ją poznali - mówił prezydent, który wraz z małżonką oglądał w Kolonii przegrany przez polski zespół finał. - Mecz bardzo mi się podobał. W pierwszej połowie z nerwów dostałam prawie zawału - przyznała się Maria Kaczyńska.

Potem ekipa przejechała do hali Torwaru, gdzie czekało na nią trzy tysiące kibiców. Fetę na żywo pokazywały dwie stacje telewizyjne. - Żeby tu być, wyjechaliśmy z Leszna o godzinie siódmej - mówili członkowie rodziny Michała Jureckiego.

- Ci chłopcy zrobili tyle dla promocji piłki ręcznej, ile nie zrobił nikt przed nimi. A mogą zrobić więcej, czeka na nich olimpiada w Pekinie - mówił prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Andrzej Kraśnicki. Po zakończeniu powitania zawodnicy jeszcze przez godzinę rozdawali autografy i pozowali do zdjęć.

DZIŚ FETA W KIELCACH

Dziś o godzinie 17 w hali przy ulicy Krakowskiej odbędzie się powitanie wicemistrzów świata z Vive. Być może pojawi się również Karol Bielecki. - Ja niestety nie mogę dotrzeć do Kielc, bo we wtorek gram już w Niemczech sparing. Szkoda, chętnie pocieszyłbym się jeszcze raz z tego medalu - mówił jedyny kadrowicz urodzony w Kielcach i jedyny zawodnik, który na mistrzostwach świata reprezentował drugoligowy klub, Tomasz Tłuczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie