Pożar zauważył strażak, który wracał ze służby w radomskiej jednostce ratowniczo - gaśniczej i który mieszka po sąsiedzku. Powiadomił mieszkańców, którzy nie wiedzieli, że dzieje się coś złego. Wezwał też na miejsce zastępy ratowników, a sam przed ich przybyciem zaczął gasić ogień. Dzięki niemu ogień nie rozprzestrzenił się.
W akcji gaśniczej w Polanach uczestniczyło w sumie siedem samochodów gaśniczych z Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej. Zadysponowano także wóz z podnośnikiem z Radomia.
Ogień zniszczył poddasze i część dachu. Po ugaszeniu pożaru strażacy rozebrali część drewnianej konstrukcji dachu oraz zabezpieczyli go plandekami.
W pożarze nikt nie ucierpiał, ale rodzina poniosła spore straty. W domu mieszka pani Małgorzata Sobala z trójką dzieci. Na portalu pomagam.pl założyła zbiórkę. Można tam wpłacać pieniądze, aby pomóc w odbudowie. Pieniądze zostaną wykorzystane na zakup materiałów potrzebnych do odbudowania dachu i zniszczonych pomieszczeń mieszkalnych na poddaszu. "Będę wdzięczna za każdą, nawet najmniejszą wpłatę" - pisze Małgorzata Sobala.
CZYTAJ KONIECZNIE:KLIKNIJ, ABY POMÓC W ODBUDOWIE MIESZKANIA
D-Bombw radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?