Straż pożarna została zaalarmowana około godz. 9. Nie wiadomo na razie jak doszło do pożaru. Lekkich obrażeń doznał nastoletni syn właścicieli. jak mówią naoczni świadkowie, z powodu stresu zasłabła też właścicielka domu i pogotowie udzielało jej pomocy. Całkowitemu spaleniu uległa górna kondygnacja. Strażacy uporali się z gaszeniem, ale dolna została niemal całkowicie zalana! Bez dachu nad głową została pięcioosobowa rodzina.
Okoliczni mieszkańcy już zapowiedzieli, że uruchomią zbiórkę, aby pomóc pogorzelcom i nie zostawią ich bez dachu nad głową.
- Właścicielką domu jest pielęgniarka, która kilka miesięcy temu uratowała życie młodemu motocykliście, który przed jej posesją uległ wypadkowi. Dziś sama potrzebuje pomocy i na pewno zorganizujemy jakąś zbiórkę - usłyszeliśmy w czasie zdarzenia od mieszkańców Rudy Wielkiej.
W akcji brało udział 10 samochodów strażackich, w tym 9 gaśniczych i jeden operacyjny. W akcji gaśniczej uczestniczyły jednostki zawodowej i ochotniczej straży pożarnej. Troje osób przebywających w budynku zdążyło uciec z domu przed przyjazdem straży pożarnej.
Do sprawy wrócimy!
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?