Akcja strażaków rozpoczęła się w środę po godzinie 20, w ogniu było około 1,5 hektara lasu. Pożar udało się ugasić i wtedy niespodziewanie okazało się, że w pogorzelisku znajduje się pięć pocisków moździerzowych, które nie wybuchły. Najprawdopodobniej znajdowały się tam od czasów wojny. Teren zabezpieczyli lipscy policjanci, na miejsce wezwano saperów, którzy po godzinie 8 zabrali pociski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
