Przed godziną jedenastą w poniedziałek, do oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu, wpłynęło zgłoszenie, od mieszkańca Radomia, dotyczące pożaru na czwartym piętrze w bloku przy ulicy Grzybowskiej.
- Osoba, która zgłaszała interwencję, mówiła, że na klatce palą się gazety, a od nich zajęły się drzwi jednego z mieszkań - mówił nam Konrad Neska, rzecznik prasowy radomskich strażaków. Po dojechaniu na wskazane miejsce, druhowie nie zastali wspomnianych gazet. - Być może spaliły się i dlatego ich nie widzieliśmy. Nie mamy podstaw, aby nie wierzyć zgłaszającemu - kontynuował Konrad Neska.
Oficer dyżurny radomskich strażaków na miejsce zadysponował pięć wozów strażackich - trzy gaśnicze, jeden operacyjny i jeden z drabiną. Ratownicy bardzo poważnie podeszli do sprawy. - Nie wiemy co możemy zastać na miejscu, dlatego była tak duża ilość wozów i strażaków ze względu na możliwą ewakuację. Na szczęście ona nie była potrzebna - wyjaśnił rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu.
Strażacy do mieszkania, w którym paliły się drzwi wejściowe, weszli w obecności policji przy pomocy drabiny przez okno. W mieszkaniu nikogo wtedy nie było. Strażacy oszacowali straty na około tysiąc złotych. Cała akcja trwała niespełna godzinę. Nie jest wykluczone ,że doszło do podpalenia.
Radomscy strażacy apelują o to, aby nie pozostawiać na klatkach, czy balkonach domów wielorodzinnych, materiałów łatwopalnych. Nawet przypadkowy niedopałek rzucony w ich stronę jest bardzo niebezpieczny i może doprowadzić do pożaru, a to już realne zagrożenie dla życia mieszkańców.
Soleo w radomskim klubie Explosion . Zobacz zdjęcia
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
ZOBACZ TEŻ: Nieudane wakacje? Masz prawo do reklamacji!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?