Dyżurny zwoleńskiej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej zgłoszenie o pożarze dostał w piątek kilkanaście minut przed godziną 5 rano. Palił się drewniany dom kryty eternitem. Właścicieli nie było, ogień, kiedy był już mocno rozwinięty zauważyła postronna osoba i to ona wezwała ratowników. Kiedy na miejsce dojechały pierwsze jednostki niemal cały budynek był objęty pożarem. Niewiele udało się uratować. W akcji gaśniczej uczestniczyły trzy zastępy ratowników z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej oraz Ochotniczych Straży Pożarnych w Zwoleniu, Zielonce Nowej i Jasieńcu Soleckim, w sumie 22 ratowników. działania w Wólce Szelężnej trwały trzy godziny. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Mogło dojść do zwarcia instalacji elektrycznej, ale mógł to być też efekt uderzenia pioruna.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?