Pożar pustego, murowanego budynku w Milejowicach pod Radomiem gasiły cztery zastępy straży pożarnej. Nie było poszkodowanych

Informacja o pożarze trafiła do oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu dokładnie o godzinie 3.22. Na miejsce wysłane zostały cztery zastępy zawodowej i ochotniczej straży pożarnej: dwa wozy z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Radomia, a po jednym samochodzie OSP Cerekiew i OSP Zakrzew.

Po przyjeździe na miejsce okazało się, że pali się pustostan, a dokładnie znajdujące się wewnątrz śmieci i opony.

Akcja strażaków trwała krótko, bowiem wszystkie działania zakończyły się po 47 minutach.

W pożarze nikt nie ucierpiał. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej przypadkowe zaprószenie ognia, bądź podpalenie.