Poznaliśmy półfinalistów Zyko Dróg Pucharu Polski

Zawisza Sienno - Mazowsze Grójec 2:1 (1:1), T. Wójcik 3, Młynek 61 - Stolarek 22, Grodzki 72 z karnego, rzuty karne 4:2.
Zawisza: G. Wójcik - Sitek, Tusiński, Łukasiak, Kubiak, M. Klaus, S. Klaus, Młynek, Czaja (72 Strąk), T. Wójcik, Sado (65 Rożek).

Mazowsze: Czerwiński - Witak, Fogler, Rotuski, Sobczyk (46 Ndakiza), Derewicz (46 Sobczak), Dusiński (46 Joczys), Stolarek, Cudny, Mińkowski, Grodzki.

Piłkarze Zawiszy, podopieczni trenera Krzysztofa Sieczki sprawili kolejną niespodziankę w Pucharze Polski. W poprzedniej rundzie Zawisza wyrzucił z pucharu Szydłowiankę Szydłowiec, a wczoraj grójeckie Mazowsze.
Nim kibice na dobre zasiedli na bardzo ładnym stadionie w Siennie, gospodarze już prowadzili 1:0. Tomasz Wójcik strzałem z rzutu wolnego pokonał bramkarza grójczan. Goście dość szybko wyrównali ze strzału Mateusza Stolarka. Za chwilę pomocnik Zawiszy, Piotr Czaja trafił futbolówkę w poprzeczkę. W ostatnim kwadransie gry pierwszej połowy sędzia nie uznał dwóch goli Mazowszu, dopatrując się pozycji spalonych graczy gości. Druga połowa to koncert niewykorzystanych sytuacji przez podopiecznych trenera Andrzeja Prawdy. Gospodarze grali bardzo ambitnie i w 61 min. Młynek strzałem z dość ostrego kąta pokonał Jakuba Czerwieńskiego. Mazowsze wyrównało w rzutu karnego, który wykonywał Paweł Grodzki.
O awansie zadecydowały rzuty karne. Pierwsi jedenastki zaczęli wykonywać goście. Igor Mińkowski posłał piłkę obok bramki, a Sebastian Klaus nie spudłował. W drugiej serii strzał Rafała Sobczaka obronił Grzegorz Wojcik, a Tomasz Wójcik podwyższył na 2:0. W trzeciej serii Aleksander Fogler wpakował piłkę do siatki, podobnie jak Michał Klaus. Czwarta seria jak się okazało była ostatnią. Bartłomiej Rotuski dał cień nadziei Mazowszu na wygranie tego meczu o pokonał bramkarza Zawiszy. Jako czwarty w drużynie gospodarzy strzelał 18 -letni Kamil Kubiak i pewnym uderzeniem zapewnił awans Zawiszy do półfinału.

LKS Promna - Energia Kozienice 1:6 (1:2), Orłowski 5 - Walasek 4, Ciupiński 22, Kucharczyk 54, Stanisławski 59, 60, Kupiec 84.
Energia; Piaseczny - Szary, Walasek, Siwak, Strąg (46 Kupiec), K. Nowocień, Kalinka, Kisiel (58 Zawadzki), W. Nowocień (46 Kucharczyk), Stanisławski, Ciupiński (46 Frączek).

Legion Głowaczów - Wulkan Zakrzew 7:1 (1:0), Wolski 20, Szczepański 52, Banach 56, Niziński 60, 79, Pawlonka 75, Strzelczyk 85 dla Legionu.
Legion: Krynicki (65 Jędrzejczyk) - Pawlonka, Małecki, Krupa, Fusiek (58 Strzelczyk), Banach, Konopka (56 Niziński), Chmal, Ogonowski, Wolski (50 Czubaj), Szczepański.

Broń Radom (juniorzy) - Jodła Jedlnia Letnisko 2:0 (0:0), Kozicki 60, 83.
Broń: Biernat - Sońta (55 Kluś), Kupiec, Dobosz, Kasperek, Stefański, Więcek, Oparcik, Janik (58 Kozicki), Sokołowski (88 Markwant), Gregorek (60 Jemioł).
W pierwszej połowie, Patryk Gregorek nie wykorzystał rzutu karnego dla Broni. W 58 min. na boisku pojawił się Bartosz Kozicki i zdobywając dwie bramki zapewnił Broni awans do półfinału.

LOSOWANIE Z POMPĄ
Losowanie półfinału Zyko Dróg Pucharu Polski zaplanowano już na piątek, na godzinę 13.30. Odbędzie się ono w biurze Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej z udziałem przedstawicieli czterech klubów. - Chcemy, aby te rozgrywki miał swój prestiż, więc zamierzamy zaprosić również przedstawicieli poszczególnych samorządów, prezesów i kapitanów zainteresowanych klubów. Oczywiście nie zabraknie też Zygmunta Kobylarczyka, szefa firmy Zyko Dróg, która jest sponsorem tytularnym rozgrywek - mówi Sławomir Pietrzyk, prezes okręgu.
Mecze półfinałowe zaplanowane są na środę, 8 października. Finał pucharu ma się odbyć 22 października na stadionie przy ul. Narutowicza 9 przy sztucznych światłach. Zwycięzca otrzyma 4 tysiące złotych, a finalista 1500 zł. Obie ekipy mogą liczyć na komplet strojów sportowych.