Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawie pół tysiąca osób wzięło udział w II Biegu Niepodległości (wideo)

/SzS/
Pół tysiąca osób wzięło udział w II Biegu Niepodległości
Pół tysiąca osób wzięło udział w II Biegu Niepodległości Ł. Wójcik
Blisko pół tysiąca biegaczy w różnym wieku stawiło się wczoraj, aby wziąć udział w Radomskim Biegu Niepodległości. Organizatorzy jak i sami uczestnicy byli zachwyceni.

Blisko pół tysiąca biegaczy w różnym wieku stawiło się wczoraj, aby wziąć udział w Radomskim Biegu Niepodległości. Organizatorzy jak i sami uczestnicy byli zachwyceni.
Zbiórka pod pomnikiem
Rok temu z dużymi stowarzyszenie Biegiem Radom oraz UKSTechnik z dużymi obawami organizowali bieg w Dniu Niepodległości. Wówczas było mroźno, ale przybyło ponad200 osób. Teraz przygotowano 300 koszulek dla uczestników i już długo przed startem ich brakowało. Zbiórka uczestników nastąpiła na Rynku pod pomnikiem Czynu Legionów. Uczestnicy wystartowali nie przypadkowo o godz. 11 i nie przypadkowo pobiegli na dystansie 1918 metrów. Trasa wiodła ulicami Rwańską, Żeromskiego, pod Urząd Miejski i z powrotem.

- Muszę przyznać, że mamy ostatnio podczas naszych imprez ogromne szczęście do pogody. Aura dopisała, frekwencja również bo było około 500 osób. Przyszli tacy, którzy biegają wyczynowo, ale również tacy, którzy już dawno nie biegali. Spodziewałem się troszkę więcej dzieciaków w biegach najmłodszych - mówi Tadeusz Kraska, pomysłodawca imprezy i prezes stowarzyszenia “Biegiem Radom".
Uczestnicy byli ubrani na biało - czerwono, aby podkreślić wczorajsze święto. Na całej trasie pojawiała się spora rzesza mieszkańców, którzy oklaskiwali uczestników.

Dystans blisko dwóch kilometrów mógł przebiec każdy. Nie prowadzono klasyfikacji, nie mierzono też czasu. Zwycięzcami mogą czuć się wszyscy, którzy wystartowali we wtorek.
- Warto świętować tak ważną dla nas wszystkich rocznicę, warto biegać i uprawiać sport. Połączenie przyjemnego z pożytecznym to chyba najlepszy sposób na zamanifestowanie swojego przywiązania do Ojczyzny. Cieszę się, że mój dziewięcioletni syn Mikołaj pobiegł ze mną i dał radę przebiec całą trasę. Cieszy to, że coraz więcej osób wybiera taką formę świętowania - powiedział nam Artur Standowicz, pracujący na co dzień w Urzędzie Miejskim w Radomiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie