Koronawirus sprawił, że dożynki prezydenckie były inne niż w poprzednich latach. Rolnicy, producenci rolni zostali zaproszeni nie do Spały, ale do Warszawy. Tradycyjnie był jednak konkurs wieńców, występy artystyczne, w tym Zespołu Pieśni i Tańca Mazowsze, a także zorganizowano stoiska wystawowe polskich producentów rolnych, które odwiedziła para prezydencka.
Region radomski reprezentowała Ewa Brzezińska, właścicielka piekarni Wacyn, z której pochodziło pieczywo serwowane na prezydenckim stole. Byli też Monika i Tomasz Bankiewiczowie, właściciele gospodarstwa sadowniczego w podprzysuskim Komorowie, którzy produkują naturalny sok „Smaczek Doliny Radomki”.
Elżbieta i Wojciech Pysiakowie z podradomskiego Zdziechowa częstowali gości produkowanymi przez siebie wędlinami. To już tradycja, że wędliny z gospodarstwa Pysiaków są obecne na ważniejszych przyjęciach prezydenckich jeszcze od czasów Lecha Kaczyńskiego, a potem Bronisława Komorowskiego, a Andrzej Duda podczas jednej z wizyt w regionie radomskim gościł w gospodarstwie Pysiaków.
Parę prezydencką oraz innych zaproszonych gości częstowano przysmakami z regionu radomskiego. Dożynki były też okazją do rozmów na temat rolnictwa i produkcji rolnej. Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego zainteresowały szczególnie przygotowania do uruchomienia produkcji octu jabłkowego w gospodarstwie Moniki i Tomasza Bankiewiczów. Wszyscy radomscy uczestnicy dożynek prezydenckich mieli okazję rozmawiać z Andrzejem Dudą i zrobić sobie pamiątkowe fotki.
Najsłodsze muzeum w Warszawie czyli projekt, który działa na zmysły
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
