Proch Pionki - Victoria Sulejówek 0:2 (0:1)
Bramka: Wróbel 41, Zarzecki 75
Proch: Maik - Jaroszewski, Janiszewski, Kapusta, Pachlerski (65 Denkiewicz) - Nowocień, Szczepański (86 Siwahla), Kisiel (75 Ząbkowski), Wnuk (79 Machnio), Bartosiak - Joel Tata (45 Trzos)
Po porażkach w Piasecznie oraz z Radomiakiem II, pionkowianie podeszli do spotkania mocno zmobilizowaniu. Goście po spadku z trzeciej ligi też niezbyt dobrze udali sezon.
Kolejny słaby mecz Prochu jeśli chodzi o ofensywę. Pionkowianie przez całe 90 minut stworzyli sobie zaledwie jedną dogodną okazję, oddali jeden groźny strzał na bramkę rywala. Drużyna nie potrafiła znaleźć recepty na dobrze ustawioną defensywę z Sulejówka.
W 13 minucie goście nie wykorzystali rzutu karnego. Strzał Sebastiana Pindora obronił Jakub Maik. Przed przerwą objęli prowadzenie. Chwilę później kontuzji doznał Joel Tata Nsah i nie pojawił się juz na boisku.
Po przerwie Proch próbował, rzucił się do odrabiania strat, ale z tej przewagi w posiadaniu piłki nic nie wynikało.Goście też mieli swoje okazje i w 75 minucie Adrian Zarzecki ustalił wynik meczu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?