Czwartoligowy Proch po zakończeniu jesiennych zmagań rozegrał dwa mecze towarzyskie. Trener Ryszard Kłusek zorganizował mecze głownie pod kątem testów młodych zawodników z Pionek i okolic. W pierwszym meczu Proch pokonał A klasową Cisowiankę. Zagrali między innymi Sebastian Kozakiewicz i Przemysław Gołdyń z Hetmana Gołąb. W drugiej połowie na boisku pokazali się Robert Wroński i Kajetan Królikowski z Jodły oraz Kacper Bednarczyk i Mikołaj Ciszek ze Skaryszewianki. Były także dwa doskonale znane kibicom nazwiska. Na lewej obronie zagrał Kamil Denkiewicz, który na rundę jesienną wypożyczony był do Królewskich Jedlnia. Na środku obrony wystąpił Erwin Kisiel. Wychowanek Prochu w wakacje przerwał treningi, ale niewykluczone, że wróci.
W Puławach trener Kłusek wystawił do gry 22 zawodników. Nową twarzą był 17-letni obrońca Dominik Łyko, który jesienią zaliczył jedenaście meczów w rezerwach Radomiaka. Miał jednak sporego pecha, bo zszedł z boiska z kontuzją. - Spotkania z Cisowianką i Wisłą II dały nam fajny obraz w poszukiwaniu utalentowanych młodzieżowców, którzy dadzą nam jakość w rundzie wiosennej. 12 grudnia planujemy grę wewnętrzną - przyznaje trener Prochu.
Wisła II Puławy - Proch Pionki 0:7 (0:3)
Bramki: Skałbania 17, Jaroszek 36 z karnego, Janiszewski 39, Wnuk 51, Orczykowski 67, 81, Królikowski 87.
Cisowianka Drzewce - Proch Pionki 1:2 (0:2)
Bramki: Skałbania 18, 43
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?