Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura oskarża producenta napojów z Radomia o wręczanie łapówek

red
Niektóre artykuły spożywcze, w tym napoje Zbyszko z radomskiej firmy Zbyszko Company, sprzedawane w wielkich sieciach handlowych były lepiej eksponowane w zamian za łapówki dla menedżerów tych sieci. Tak twierdzi prokuratura.

Zobacz także: Z. Ziobro o swoich celach: Bezwzględne kary dla skorumpowanych biegłych, prokuratorów i sędziów

Prokuratura stawia menedżerów firm Kaufland, Carrefour, Real i Makro Cash and Carry przed sądem.

Rekordzista, pracownik Kaufland Polska, miał przyjąć 4,1 miliona złotych. Miał też dostać do prywatnego użytku auta nissan patrol GR oraz subaru SHS forester.

Do przestępstw dochodzić miało w latach 2005-2010. Łącznie zarzutami objęto 29 osób. Siedem z nich tworzyć miało zorganizowaną grupę przestępczą, której celem było korumpowanie pracowników dwóch sieci: Kaufland i Carrefour. Akt oskarżenia - przesłany właśnie do sądu - jest czternastym w śledztwie, jakie prowadzą Prokuratura Apelacyjna i wydział do walki z korupcją dolnośląskiej policji. Do tej pory skazano w tej sprawie już 13 osób.

Za co dawano i brano łapówki? Na przykład za to, żeby towary konkretnego producenta trafiły na półki konkretnej sieci handlowej. Płacono też za odpowiednie wyeksponowanie towaru, ewentualnie za rozszerzenie dostaw do sieci o nowe produkty. Towary trafiały na sklepowe półki - jak czytamy w akcie oskarżenia - „niezależnie od jakości ofert konkurencyjnych”.

Bywało, że producent nie mógł dostać się do sieci handlowej ze swoją ofertą. Wtedy pojawiał się pośrednik z informacją, że wszystko się da załatwić, tylko trzeba dać łapówkę. I nagle się okazywało, że niedostępna dla dostawcy sieć podpisywała umowę. Łapówkę zaś kamuflowano pod pretekstem umów na przykład za usługi marketingowe.

Wczoraj nie udało nam się skontaktować z szefami firmy Zbyszko Company. Zarówno prezes Zbigniew Bojanowicz, jak i szef działu marketingu są na urlopie, a tylko te dwie osoby z całej firmy mogą kontaktować się z mediami.

W naszym regionie głośna była też podobna sprawa, w której prokuratura oskarżała o podobne praktyki szefów nieistniejącej już spółdzielni mleczarskiej Rolmlecz. Po kilku latach dochodzenia, sąd uznał, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie