Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest inspekcji weterynaryjnej! Zrozumienie ze strony ministra to za mało

AGW, Lucyna Talaśka-Klich
pixabay.com
"Zarząd Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej 18 grudnia 2018 wezwał pracowników IW każdego szczebla, do podjęcia protestu. Jednocześnie skierowano kolejne pismo do Ministra Rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, z apelem o niezwłoczne podjęcie rozmów i spotkanie jeszcze w 2018 roku. W przeciwnym wypadku protest będzie rozszerzany".

"Kuriozalne wyrażenie zrozumienia dla istoty naszej pracy jest niewystarczające i nie przekłada się na poprawę sytuacji finansowej wszystkich pracowników Inspekcji Weterynaryjnej. Nie przyczyniło się także do poprawy funkcjonowania naszej Służby" - pisze Sara Meskel, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej w liście do ministra Jana Krzysztofa Ardanowskiego.

Zarząd OZZPIW miał podsumować dotychczasowe działania rządu dotyczące ich problemów. Wnioski są "jednoznacznie negatywne".W piśmie wymieniane są podejmowane działania, m.in. masowo składane wnioski o wzrost wynagrodzeń - łącznie było ich 6 tysięcy. Był też list z postulatami.

Na czym polega protest pracowników Inspekcji Weterynaryjnej?

Czy pracownicy inspekcji pójdą na zwolnienia lekarskie? - Tego nie można wykluczyć. Chorowanie to indywidualna sprawa pracowników inspekcji. Wiemy jednak, że ten czas infekcjom sprzyja do tego duży poziom stresu i poczucie beznadziejniści sytuacji bardzo obniża odporność - powiedziała nam Sara Meskel, przewodnicząca OZZPIW Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej.

- Zaczynamy od takich form protestu, które są zgodne z zasadami służby cywilnej - mówi Meskel. Chodzi m.in. o oflagowanie placówek IW, samochodów służbowych, wywieszenie plakatów i noszenie kamizelek informujących o proteście. Możliwe jest także bardzo dokładne (a zatem trwające dłużej niż zwykle) wykonywanie obowiązków służbowych.

Zdaniem Sary Meskel ostatnio pensje pracowników IW wzrosły w 2016 roku, ale zaledwie o ok. 100 zł brutto. - Średnia pensja pracownika naszej inspekcji to 3 tysiące złotych brutto, zatem nieco dwa tysiące złotych na rękę! – dodała przewodnicząca. - Przeprowadziliśmy ankietę w sprawie protestu. Spośród 5500 pracowników wypełniło ją ok. 1 tys. osób i aż ponad 90 proc. opowiedziało się za takim działaniem! Nikogo nie zamierzamy zmuszać do protestowania, to musi być indywidulana decyzja, ale mam nadzieję, że tym razem nie prześpimy szansy na zmiany.

Przeczytaj też: Lekarze weterynarii chcą podwyżek. Ile zarabiają i co grozi, jeśli odejdą z pracy?

Na końcu listu do ministra jest ostrzeżenie: "Zignorowanie niniejszego pisma oraz dalsze lekceważenie spraw Inspekcji Weterynaryjnej traktować będziemy jako zaproszenie do wdrożenia czynnych firm protestu łącznie z zaostrzeniem rozpoczętego protestu we wszelkich możliwych wymiarach".

____________________________________________
Agro Pomorska odcinek 43. premiera 19.12.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Protest inspekcji weterynaryjnej! Zrozumienie ze strony ministra to za mało - Gazeta Pomorska

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie