Rdza wyżarła dziurę w rurze i doszło do poważnego wycieku gazu przy ulicy Daszyńskiego. Od wtorkowego wieczoru gazownicy walczą z awarią
We wtorek późnym wieczorem na pogotowie gazowe zadzwonił przechodzień, który poczuł bardzo intensywny zapach gazu.
- Udało nam się zlokalizować źródło uchodzenia gazu pod jezdnią - mówi Kazimierz Łabęcki, wicedyrektor Zakładu Gazowniczego w Radomiu. - Awaria była poważna, musieliśmy odciąć dopływ gazu do części odbiorców.
Jak wylicza Kazimierz Łabędzki gazu nie mają mieszkańcy trzech bloków na osiedlu Akademickim, jednego bloku przy ulicy Rapackiego oraz około 120 - 150 domków jednorodzinnych osiedla przy ulicy Kopalnianej.
- Do godziny 12 powinniśmy zakończyć usuwanie awarii - mówi Kazimierz Łabęcki. - Ale trzeba pamiętać, że żeby przywrócić dopływ gazu w bloku w każdym mieszkaniu musi ktoś być. To może być problem.
Przyczyną awarii przy ulicy Daszyńskiego była korozja. - Przy pracach budowlanych mogła zostać uszkodzona izolacja. Rura nie była chroniona i doszło do korozji - wyjaśnia Kazimierz Łabęcki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?