Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przerażający „Tancerz” w Teatrze Powszechnym w Radomiu. Gombrowicz do cna przeniknął naturę ludzką

Barbara Koś
Finał premiery- kwiaty dla aktorów.
Finał premiery- kwiaty dla aktorów. Barbara Koś
Spektakl "Tancerz" w reżyserii Kingi Dębskiej na podstawie opowiadania "Tancerz mecenasa Kraykowskiego" Witolda Gombrowicza, to druga premiera Teatru Powszechnego w nowym sezonie. Pokazano ją w piątek, 7 lutego, na scenie kameralnej teatru.

Spektakl zaczyna niewinny, zdaje się, dialog w wykonaniu Danuty Doleckiej i Jarosława Rabendy: - Słuchaj, wydaje mi się, że mu odbiło. On się powinien leczyć - mówi Dolecka. - Każdy powinien się leczyć. Ale ta jego miłość jest chora… Miłość to miłość - tonuje Rabenda.

Tego dialogu nie ma u Gombrowicza. Reżyserka dopisała go, by mieć prolog: oto w głowie Tancerza walczą Myśli. Dobre i złe. Czarne i białe. Te Myśli będą potem opowiadać i komentować poczynania swego właściciela.

Kinga Dębska określa go łagodnym słowem: stalker. Stalker mający poważne problemy natury emocjonalnej. Ale w jej przedstawieniu Tancerz to nie tylko stalker. To groźny, niebezpieczny psychopata, który całkiem przypadkowo upatruje swoją ofiarę, by męczyć ją do końca.Taki psychopata może upatrzeć sobie każdego z nas.

Tymczasem niewinność jest kontynuowana. Tancerz przychodzi do teatru na operetkę „Księżna Czardaszka”. Robi to, co prawda, po raz trzydziesty czwarty, ale… Meloman. I nagle awantura w kolejce po bilety! Poznaje mecenasa Kraykowskiego. Raptowna fascynacja mecenasem przerodzi się w obłęd. Wyzwoli w mózgu bohatera straszliwe zachowania. Tancerz obsesyjnie obserwuje mecenasa, śledzi go, ingeruje w jego życie i powoli utożsamia się z nim, z jego stylem bycia, a nawet uczuciami i przeżyciami.

Cały spektakl jest wstrząsającym pokazem narastającego szaleństwa, które tak łatwo może zagrozić każdemu. Tym bardziej - co czyni psychopatów najbardziej niebezpiecznymi - że czasem nie sposób ich rozpoznać! Często przez długi czas trudno się zorientować, że mamy do czynienia z kimś o zaburzonych emocjach i patologicznym sposobie myślenia. Po spotkaniu z Mecenasem Tancerz żyje już tylko jego życiem. Czy nie jest łatwo popaść w tę obsesję poprzez media społecznościowe?

Bardzo przejmująca jest scena próby zaszczucia Doktorowej. Reżyserka nie zapomina o tym, co się dzieje za oknem. Historię obsesji Tancerza Kinga Dębska opowiada przy pomocy przedwojennych piosenek w nowych aranżacjach Łukasza Matuszyka. Utwory: ”Miłość ci wszystko wybaczy”, „Kogo nasza miłość obchodzi” „Każdemu wolno kochać” i inne, także z autentycznej operetki „Księżniczka Czardasza” opowiadające o miłości, obsesji, szaleństwie, są dużym atutem spektaklu.

Powstało widowisko kabaretowe, oparte na doskonałej zespołowej grze aktorskiej. Nadaje jej ton trójka bohaterów. To Tancerz Mateusza Kocięckiego, Mecenas Mateusza Michnikowskiego i Doktorowa Natalii Samojlik. Popis gry! Myśli: Danuta Dolecka, Agnieszka Grębosz, Natalia Samojlik, Mateusz Paluch i Jarosław Rabenda znakomicie tę trójkę uzupełniają.

Ciekawa scenografia Natalii Kołodziej oparta na efekcie luster sprawia, że siódemka aktorów mnoży się w czternastkę. Wszyscy wybornie śpiewają, tańczą i z lekkością poruszają się na scenie. Nad choreografią czuwała Anna Bosak. Trzeba zwrócić uwagę na wspaniały duet Natalii Samojlik i Mateusza Michnikowskiego w piosence o hiszpańskiej proweniencji.

Muzyczna strona przedstawienia nie przeszkadza odczuwać jego mocy, zgodnie z którą szaleństwo czai się w każdym z nas. Gombrowicz pisząc to opowiadanie do cna przeniknął naturę ludzką. Spektakl Kingi Dębskiej wtapia się w to, co za szybą. Wtapia się w czas psychopatów, frustratów, w czas kumulacji patologii i obsesji. Bójmy się Tancerza, bo jest się czego bać.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie