Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przycięte drzewa

(dm)
Przycięte drzewa na drodze łączącej Sieciechów i Łoje. Mieszkaniec Sieciechowa oskarża wójta o ich zniszczenie.
Przycięte drzewa na drodze łączącej Sieciechów i Łoje. Mieszkaniec Sieciechowa oskarża wójta o ich zniszczenie. D. Majsterek

- To jest aleja śmierci - skarży się Stanisław Kowalski na przycięte drzewa w gminie Sieciechów. - To była zwykła przycinka gałęzi, które odrosną - broni się tymczasem Kazimierz Pochylski, wójt gminy.

Chodzi o drzewa, które rosną przy drodze łączącej miejscowości Łoje i Sieciechów. Niedawno, na prośbę rolników, którzy mają tam swoje pola, wójt gminy kazał przyciąć im gałęzie.

- Przeszkadzały wyraźnie przy pracach - mówi wójt Kazimierz Pochylski. - Dlatego stwierdziliśmy, że przycięcie gałęzi będzie dobrym rozwiązaniem.

Tak też się stało. Spowodowało to jednak ostrą reakcję Stanisława Kowalskiego, mieszkańca miejscowości Sieciechów.

- To co zrobił wójt można nazwać tylko jednym słowem: skandal! Teraz ta droga wygląda jak aleja śmierci. Drzewa zostały całkiem pozbawione gałęzi, aż do pnia.

Wójt Pochylski jego zarzuty stanowczo odpiera.

- Naprawdę nie widzę powodu, by robić z tej sprawy problemu - tłumaczy - przecież te gałęzie odrosną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie