- To kolejna inwestycja, która powstała dzięki Budżetowi Obywatelskiemu. Zakończyła się budowa tego pięknego obiektu, które będzie służyło nie tylko Centrum Radom, ale również lokalnej społeczności na Godowie i Prędocinku. Mam nadzieję, że boisko będzie wykorzystywane wyłącznie do sukcesów odnoszonych przez klub i lokalne społeczności - powiedział Konrad Frysztak, wiceprezydent Radomia.
- Kilkanaście lat temu graliśmy tutaj na Godowie, na ulicy Wiejskiej. Było to boisko na terenie prywatnym pana Wiesława Idziaka i jego sąsiadów. Niestety, budowa obwodnicy południowej spowodowała, że musieliśmy oddać ten teren. Od tego czasu szukaliśmy nowej lokalizacji, udało się stworzyć boisko przy ulicy Ciborowskiej i myślę, że to idealne miejsce. Chcemy tu wrócić, chcemy być taką lokalną drużyną, która będzie miała swoje grono kibiców. Nie chcemy być identyfikowani jako kolejna ekipa, która rozgrywa swoje mecze na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Chcemy zaktywizować mieszkańców Godowa. Jest tu wiele ludzi dobrej woli, którzy z chęcią nam pomagają chociażby przy utrzymaniu tego terenu. Jeśli będziemy tutaj obecni, tutaj będziemy mieli swoich kibiców to bardzo możliwe, że osób do pomocy będzie jeszcze więcej, dzięki czemu poprawi się sytuacja materialno-finansowa naszego klubu - mówił Marcin Górnik, prezes Centrum Radom.
Na razie jednak klub nie będzie mógł rozgrywać swoich ligowych spotkań na tym obiekcie. Wszystko przez brak odpowiedniego zaplecza infrastrukturalnego. Brakuje między innymi szatni, trybun czy ławek rezerwowych. Klub na własną rękę chce pozyskać potrzebne środki, żeby - przynajmniej na razie - spełnić licencyjne wymogi. Dlatego też Centrum zbiera pieniądze między innymi za pośrednictwem internetu. Pierwszym celem jest zakup kontenerów szatniowych.
- Obecnie kontynuujemy zbiórkę pieniędzy w serwisie zrzutka.pl. Akcja cieszy się dużym zainteresowaniem, nie ukrywam, że trochę nas to zaskoczyło - oczywiście w pozytywnym sensie. Obecnie mamy już ponad cztery tysiące złotych, czyli od zakładanego celu dzieli nas jeszcze blisko osiem tysięcy. Wierzę, że jesteśmy w stanie zebrać tę kwotę - tłumaczy Górnik.
Możliwe, że choć seniorzy na takim obiekcie nie mogliby rozgrywać oficjalnych spotkań to już grupy młodzieżowe tak - o ile do porozumienia dojdą obydwa kluby. Zespół seniorski docelowo ma trenować na tym obiekcie, choć na razie pozostanie na obiektach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
- Na razie nie możemy trenować na tym boisku. W kwietniu będą prowadzone jeszcze badania i prawdopodobnie do maja nie będziemy mogli wejść na murawę. Wydaje mi się, że letnie przygotowania rozpoczniemy już właśnie na tym obiekcie - wcześniej nie będzie sensu, żeby pod koniec rundy psuć płytę boiska - wyjaśnił Górnik.
Przypomnijmy, że budowa boiska rozpoczęła się w maju bieżącego roku. W jej trakcie ekipa realizująca prace budowlane oraz klub musiał zmagać się ze złodziejami, którzy kradli między innymi fragmenty ogrodzenia.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?