To dwa nagolenniki, bogato zdobiona bransoleta, fragment naczynia i podkówka z żelaza. Wszystkie rzeczy pochodzą z okresu kultury łużyckiej.
- Kultura łużycka, jak mówiła w poniedziałek na konferencji prezentującej zabytki Małgorzata Cieślak - Kopyt, kierownik działu archeologicznego muzeum– to kultura archeologiczna środkowej i młodszej epoki brązu oraz wczesnej epoki żelaza, występująca głównie na ziemiach polskich oraz przyległych do nich obszarów w innych państwach między innymi w Czechach, Słowacji, Ukrainie i Niemczech. Kultura łużycka rozwijała się od około 1350/1300 lat p.n.e. do około 500/400 lat p.n.e.
Zdaniem Małgorzata Cieślak - Kopyt darowane rzeczy stanowią bardzo cenne okazy.
Droga nielegalna!
Do muzeum przekazał je Witold Bujakowski, kierownik radomskiej delegatury Mazowieckiego Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. - Zabytki trafiły najpierw do nas, ale darczyńcy są anonimowi - tłumaczył Witold Bujakowski. -Te rzeczy są bowiem efektem nielegalnych amatorskich poszukiwań metali w ziemi. Nowe przepisy uważają to za przestępstwo. Od 1 stycznia 2018 roku zaszły bowiem zmiany w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami dotyczące kwalifikacji czynu nielegalnych poszukiwań zabytków – dotąd było to tylko wykroczenie. Dlatego „poszukiwacze skarbów” nie zdradzają ani miejsca , ani bliższych okoliczności znalezienia przedmiotów- mówi Witold Bujakowski.
Szukał robaków, znalazł cudo
Na jeden z przedmiotów natrafił amator, który „szukał zgubionego w ziemi pierścionka żony”. Drugi przedmiot został znaleziony, kiedy amator „kopał robaki na ryby”.
- Cieszymy się z tych zabytków, ale gdyby natrafili na nie archeolodzy, dodali by kontekst wykopaliska - tłumaczyli Witold Bujakowski i Małgorzata Cieślak - Kopyt. - Jego konkretne miejsce, jego położenie, głębokość w ziemi i tak dalej. To wszystko ma znaczenie dla określenia znalezionego elementu. A tak musimy sami szukać. Bransoletę przekażemy do Muzeum Archeologicznego w Warszawie, które ma bardziej dokładną aparaturę badawcza.
Jedno z wykopalisk znaleziono w rejonie Nowego Miasta.- Będziemy chcieli posłać tam naszą ekspedycję - mówi Małgorzata Cieślak - Kopyt.
A co znajdą w Nowej Żelaznej?
Muzeum imienia Jacka Malczewskiego zostało beneficjentem programu na lata 2019-2020 finansowanego z funduszy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przeznaczonego na kontynuowanie badań archeologicznych w Nowej Żelaznej.
Zespół osadniczy w Nowej Żelaznej w powiecie kozienickim to niezwykle interesujący rozległy kompleks osadniczy z okresu rzymskiego. Położony jest w dolinie Wisły. Cmentarzysko zajmuje zachodnią część wyniesienia terenu w obrębie dawnego starorzecza. Nekropolia na terenie Zapilcza jest jedynym znanym cmentarzyskiem kultury przeworskiej trwającym przez kilka stuleci (I w.p.n.e. – III w.n.e.). Wśród ponad czterystu zabytków odkrytych już w obiektach i warstwie ornej znajdują się liczne tak zwane importy, reprezentowane, między innymi, przez fibule- ozdobne,metalowe zapinki do spinania szat i elementy uzbrojenia. Wyróżnia nekropolię w Nowej Żelaznej dużo zabytków z metali kolorowych z epoki „kultury żelaznej."
Muzeum prowadziło już tam prace i będzie je teraz kontynuować.
Exaited w Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?