Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. Koronawirus to problem dla artystów. Co z grupą Playboys?

Łukasz Kościelniak
Członkowie grupy Playboys spędzają wolny czas w domu. W środku lider i wokalista, Jakub Urbański.
Członkowie grupy Playboys spędzają wolny czas w domu. W środku lider i wokalista, Jakub Urbański. Mateusz Popiel Fotografia
Panująca w naszym kraju pandemia koronawirusa paraliżuje również działalność zespołów muzycznych. Nie inaczej jest w przypadku radomskiej grupy Playboys.

Panująca w naszym kraju pandemia koronawirusa paraliżuje również działalność zespołów muzycznych. Nie inaczej jest w przypadku radomskiej grupy Playboys.

- Zdrowie na szczęście jest, a to jest najważniejsze. Mam teraz więcej czasu, choć nie mogę narzekać na nudę. Przeprowadzam różne transmisje online dla stacji telewizyjnych, aby być w kontakcie z fanami, a także informować i prosić o przestrzeganie zasad i pozostanie w domach lub odizolowanie się od społeczeństwa - mówi Jakub Urbański, lider i wokalista grupy Playboys.

Trudno bez koncertów

Urbański nie ukrywa, że obecna sytuacja nie jest łatwa.

- Brak koncertów i odwołanie wielu imprez, ograniczenie nagrań programu „Imprezuj z nami” który prowadzę w stacji Polo TV czy też przełożona emisja nowego Show „Disco Band Weselny Show” na pewno sprawiły, iż w tym momencie zostałem bez dochodu, ale nie jestem osobą rozrzutną, która pozbywa się wszystkich oszczędności kiedy tylko je ma. Żyje normalnie i zawsze staram się być ubezpieczony na różne ewentualności. Zdecydowanie bardziej brakuje mi kontaktu z chłopakami z naszej grupy, bo od 7 marca nie widzieliśmy się na żywo i rozmawiamy tylko przez internet. Wiemy jednak jaka jest sytuacja, każdy z nas ma swoje rodziny i nie możemy ich narażać - tłumaczy.

Lider grupy Playboys wolny czas poświęca nie tylko rodzinie. Jak sam mówi, bardzo wiele godzin spędza w swoim studiu, gdzie tworzy dema różnych utworów.

- Bardzo możliwe, że część z nich ujrzy światło dzienne, gdy cała ta sytuacja się już uspokoi - mówi Urbański.
Wokalista radomskiego zespołu myślał o zorganizowaniu koncertu online dla swoich fanów, ale na razie musi odłożyć swoje plany na bok. Jak sam podkreśla, ze względu na miejsce zamieszkania i brak odpowiedniego łącza internetowego, nie jest w stanie zorganizować takiego wydarzenia.

Pomaga jak tylko może

Urbański podkreśla, że włącza się w wiele akcji, które mają na celu pomoc innym w tej trudnej sytuacji.

- Śledzę na bieżąco różne akcje, które mają na celu pomoc szpitalom czy też oddziałom ratunkowym. Staram się aktywnie w nich uczestniczyć, przekazując na przykład materiały na produkcję przyłbic. Warto pomagać i do tego zachęcam też moich fanów - wyjaśnia.

Lider grupy Playboys dziękuje też wszystkim za wiadomości, które codziennie napływają na Facebooku czy też poprzez adres poczty elektronicznej.

- Obiecuję, że gdy to wszystko się skończy to zrobimy taki koncert, jakiego Radom jeszcze nie widział - zapowiada Urbański.

Galeria Słoneczna w Radomiu jest otwarta, i choć nie ma w niej tłumów, czynne są punkty takie jak market spożywczy, drogerie, pralnia czy sklep zoologiczny. Zobacz, jak wygląda centrum handlowe w czasie epidemii koronawirusa.

Radom. Galeria Słoneczna w dobie koronawirusa. Jak wygląda c...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie