Protest w Radomiu przeciwko planowanym przez władze podwyżkom był 25 czerwca 1976 roku. Został brutalnie stłumiony, później pojawiły się represje. Towarzyszyły im płynące z prasy, radia i telewizji słowa potępienia radomskich "warchołów".
Kulminacją tego stał się zorganizowany na stadionie Radomiaka wiec. Jak informowały wówczas media wzięło w nim udział około 40 tysięcy osób. Wśród nich przedstawiciele załóg siedmiu województw, w tym skierniewickiego.
Według Wojciecha Gędka, dawnego przewodniczącego "Solidarności" Ziemia Łowicka na wiec zawieziono działaczy robotniczych bądź też ludzi wystraszonych. Na drogę dostali kiełbasę i alkohol.
- Udział w tym wiecu i wystąpienia piętnujące mieszkańców Radomia były czymś hańbiącym. Jeszcze w 1981 roku nosiliśmy się jako "Solidarność" z zamiarem przeproszenia za to, co wtedy się stało. Wybuchł jednak stan wojenny i na długi czas pomysł upadł - powiedziała nam Wojciech Gędek.
Ta sama inicjatywa odżyła przed rokiem, do Rady Miejskiej w Łowiczu został nawet złożony projekt uchwały w tej sprawie, nie doczekał się on jednak akceptacji. Teraz działacze łowickiej "Solidarności" postawili ponownie spróbować.
- Zbieramy jeszcze dokumentację i w rocznicę wydarzeń czerwcowych chcemy przyjechać delegacją do Radomia, by oficjalnie przeprosić za tamten wiec. Powrócimy też do inicjatywy uchwały w tej sprawie, tym zarazem zgłaszając do Rady Miasta społeczny projekt - stwierdził Wojciech Gędek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?