Radom. Niepewna przyszłość Orlików i lotniska

Pół roku temu poseł Leszek Ruszczyk interpelował w sprawie zapowiadanych przez ministra Antoniego Macierewicza inwestycji lotniskowych.

W odpowiedzi uzyskał z Ministerstwa Obrony Narodowej informację, że wojsko zamierza zainwestować zrealizować trzy projekty. Za 4,4 miliona złotych stworzyć system ochrony obiektów, za kolejne cztery miliony złotych zbudować magazyn środków bojowych wraz z obwałowaniem, a także za 10 milionów złotych zbudować budynek potrzeby infrastruktury symulatora lotu PZL 130 Orlik TC-II Garmin. Politycy Platformy Obywatelskiej uznali te zapowiedzi za wysoce niezadawolające, bo przyszłość radomskiego lotniska zależy od innych, znacznie kosztowniejszych inwestycji takich na przykład jak przedłużenie pasa startowego. Tymczasem wciąż nie ma informacji nawet na temat realizacji zapowiedzianych inwestycji. Biuro prasowe MON nie odpowiedziało na nasze pytania w tej sprawie.

W radomskim środowisku lotniczym rosną obawy o przyszłość radomskiej 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego. MON planuje budowę budynku dla symulatora lotów na Orliku w Radomiu, a tymczasem wielki obiekt na różne symulatory lotu jest już w Dęblinie. Nie ma jeszcze decyzji, gdzie będzie umieszczone urządzenie, ale przynajmniej część lotników uważa, że tam, gdzie jest symulator powinny być samoloty.

Oznaczałoby to w przyszłości przeniesienie samolotów Orlik z Radomia do Dęblina, choć oficjalnie ludzie związani z lotnictwem wojskowym mówią, że podchorążowie mogą szkolić się na symulatorach w Dęblinie, a na prawdziwych samolotach latać już na lotnisku w Radomiu.