Przypomnijmy, wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz o pozytywnym wyniku badań na koronawirusa dowiedział się w nocy z piątku na sobotę. Dwa dni wcześniej uczestniczył między innymi w otwarciu wystawy z okazji 95-lecia funkcjonowania Fabryki Broni „Łucznik” w Radomiu, gdzie miał kontakt między innymi z członkami kierownictwa fabryki, posłem Andrzejem Kosztowniakiem i pokaźnym gronem radomskich dziennikarzy. Decyzją wojskowych władz sanitarnych Wojciech Skurkiewicz jest w izolacji domowej.
Decydują wojskowe służby sanitarne
W przypadku wiceministra Skurkiewicza wszelkie decyzje dotyczące izolacji, kwarantanny, albo nadzoru epidemiologicznego podejmuje nie cywilny sanepid, tylko specjalne instytucje wojskowe. Próbowaliśmy się dowiedzieć, czy taka sama procedura obowiązuje wszystkich „cywili”, którzy mieli kontakt z ministrem i czy oni mogę też spodziewać się stosownych decyzji podejmowanych wobec nich przez wojskowe władze sanitarne dotyczących na przykład skierowania na przeprowadzenie testu, albo na kwarantannę.
Z biura prasowego Ministerstwa Obrony Narodowej otrzymaliśmy odpowiedź na nasze pytania:
„W związku z dodatnim wynikiem badania w kierunku COVID-19 u Pana Ministra Wojciecha Skurkiewicza rozpoczęto dochodzenie epidemiologiczne. Prowadzi je – zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie aktami prawnymi oraz wytycznymi m.in.: Głównego Inspektora Sanitarnego WP, Głównego Inspektora Sanitarnego (kraju) oraz Ministerstwa Zdrowia – Wojskowa Inspekcja Sanitarna Wojskowego Ośrodka Medycyny Prewencyjnej w Modlinie (WOMP Modlin). W ramach tego dochodzenia ustalane są osoby z kontaktu oraz planowane są wymazy w kierunku SARS – CoV-2. Aktualnie ustalone osoby mające bezpośredni kontakt z ministrem, decyzją Wojskowego Inspektora Sanitarnego zostały skierowane do odbywania kwarantanny. WOMP Modlin będzie realizował dalsze czynności przeciwepidemiczne adekwatnie do wyników prowadzonego dochodzenia epidemiologicznego”.
Pracują zdalnie
Tymczasem pracownicy Fabryki Broni, którzy mieli kontakt z ministrem w związku z wystawą pracują zdalnie.
„Spotkanie odbyło się w plenerze z zachowaniem dystansu społecznego. Niezależnie od tego, po uzyskaniu informacji o pozytywnym wyniku testu wiceministra, podjęto działania profilaktyczne zgodnie z obowiązującymi w spółce procedurami bezpieczeństwa. Wskazać należy, że żaden z przedstawicieli Fabryki Broni uczestniczący w wernisażu nie zgłosił jakichkolwiek dolegliwości zdrowotnych, dlatego też zdecydowano się na działania profilaktyczne zalecane przez służby sanitarne w tego typu przypadkach. Osoby mające kontakt z wiceministrem oddelegowano do pracy zdalnej. Taka forma świadczenia pracy nie wpływa na ciągłość działania spółki” - informuje Aleksandra Odziemkowska – kierownik działu marketingu i komunikacji w Fabryce Broni „Łucznik”.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?