Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. W spółce Radkom chcą podwyżek płac

Janusz Petz
Radkom
Związki zawodowe, działające w spółce miejskiej Radkom domagają się podwyżek płac. Związkowcy nie wykluczają, że w razie braku porozumienia z kierownictwem firmy może dojść do sporu zbiorowego, a nawet strajku.

Ani związkowcy, ani kierownictwo firmy nie chce zdradzić o jaką kwotę podwyżek chodzi, ale z nieoficjalnego źródła wiemy, że załoga życzyłaby sobie podwyżki w wysokości 500 złotych dla jednego pracownika. Czy mieszkańcom Radomia grozi w związku z roszczeniami pracowników, podwyżka opłat za odbiór odpadów komunalnych, a miasto może utonąć w śmieciach w razie zaostrzenia konfliktu? Raczej nie, bo zarówno związkowcy, jak i szefowie firmy są dobrej myśli jeśli chodzi o sprawę płac. Firmę stać na pewne nowe propozycje, bo co roku bilans spółki jest na plusie, a w tym roku wprowadzono pewne oszczędności, które mają jeszcze poprawić stan finansów firmy.

W Radkomie, w jednej z największych spółek miejskich w Radomiu, panuje dość napięta sytuacja. Związkowcy domagają się podwyżek płac. To firma zatrudniająca 335 osób, gdzie średnie wynagrodzenie miesięczne wynosi około 2,9 tysiąca złotych. Sporo jest jednak osób zarabiających bardzo mało. Po podwyższeniu od 1 stycznia najniższej pensji z 1850 do 2000 złotych, o 150 złotych podwyższono wynagrodzenie 23 pracownikom. - Wolelibyśmy nie ujawniać na razie szczegółów negocjacji ani naszych propozycji. Na razie toczą się rozmowy - powiedział nam Zbigniew Dudek, przewodniczący branżowego związku zawodowego w Radkomie. Dodaje, że zakład co roku wychodzi na plus, a wynagrodzenie w firmie jest znacznie poniżej średniej w mieście. Związki nie wykluczają, że może dojść do zaostrzenia sporu na tle płac.

- Zarząd przygotował propozycję, było spotkanie z pracownikami. Co roku konsultujemy z nimi ewentualne zmiany w systemie wynagrodzeń i tak jest też w tym roku - mówi Waldemar Kordziński, prezes Radkomu. Dodał, że w najbliższych dniach odbędzie się głosowanie załogi na temat proponowanych wariantów zmian w wynagradzaniu. - Mamy fundusz premiowy, ale cały czas tłumaczymy pracownikom, że możemy podwyższyć płace, ale nie będzie kwartalnych premii, bo pieniędzy nie da się rozmnożyć. Nie podpiszemy się pod zobowiązaniami bez pokrycia - dodaje prezes.

Zobacz też: ”Sukces to JA”, czyli program aktywizacji zawodowej kobiet w Polsce. Na czym polega? (Dzień Dobry TVN/x-news)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie