Radom. Wielka awantura na sesji. Mieszkańcy wywalczyli naprawę ulic. Krzyczeli: - To cyrk, nie sesja! (wideo, zdjęcia)

Takiej frekwencji na sesji radomskiej Rady Miejskiej nie było już dawno. Na wtorkowe posiedzenie przyszli tłumnie mieszkańcy ulic gruntowych, które znalazły się w Radomskim Programie Drogowym opracowanym przez prezydenta Radosława Witkowskiego. Ludzie przyszli, żeby walczyć o asfalt, bo mają dość brodzenia w błocie i kurzu oraz jazdy po dziurach. Mieszkańcy ulicy Garbarskiej przynieśli transparent, a na nim zdjęcia swojej ulicy w czasie roztopów.

Momentami było głośno i nerwowo. Nie obyło się bez słownych utarczek. Po jednej z nich przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Wójcik z PiS zapowiedział nawet, że jeśli będzie trzeba wezwie Straż Miejską, aby wyprowadziła mieszkańców z sali obrad. Jak później tłumaczył zareagował tak, bo słyszał rzucane w swoją stronę przekleństwa. Mieszkańcom puszczały nerwy, bo na ostatniej prostej dowiedzieli się, że ich ulice nie będą utwardzane.

Przypomnijmy, podczas styczniowego głosowania nad budżetem Radomia na ten rok radni opozycji wykreślili prezydencki program drogowy, który zakładał asfaltowanie ulic gruntowych. W to miejsce rajcy wpisali własny program, w którym były też ulice już z asfaltem, ale w kiepskim stanie.

Na wtorkową, nadzwyczajną sesję Rady Miejskiej, Radosław Witkowski przygotował autopoprawkę przywracającą Radomski Program Drogowy z 69 ulicami do utwardzenia. Pierwotnie ulic było 68, ale do listy prezydent dopisał jeszcze ulicę Mostową.
Przewodniczący Wójcik dziwił się temu, że na sesję przyszli mieszkańcy. Próbował ich przekonywać, że to posiedzenie nadzwyczajne, a w takim nie przewiduje się zmian porządku obrad.

To wzburzyło mieszkańców i na sali zrobiło się bardzo nerwowo. Podniosły się krzyki rozżalonych ludzi.

W ich obronie stanęli radni Platformy Obywatelskiej i Wspólnoty Samorządowej przypominając, że posiedzenia Rady są otwarte i każdy może na nie przyjść.
- Nie dajcie sobie wmówić, że nie możecie tu być – przekonywał Ryszard Fałek ze Wspólnoty Samorządowej. – Dwa razy opozycja odrzucała Radomski Program Drogowy. Dziś mają trzecią szansę, żeby naprawić ten błąd.

Jakby tego było mało, radny Marek Szary, przewodniczący kluby radnych PiS zaproponował, aby zamienić kolejność głosowania uchwał, aby tą z Radomskim Programem Drogowym zająć się później. Na to nie chciał się zgodzić prezydent, na którego wniosek zwołano sesję.

Marek Szary przekonywał, że radni projekt dostali tuż przed posiedzeniem i chcą się z nim zapoznać. Na to z kolei zareagowała przewodnicząca komisji gospodarki Marta Michalska – Wilk z PO.

- Panie radny, podczas poniedziałkowego spotkania z prezydentem poprawki były omawiane. Zajmowała się nimi też komisja gospodarki, w jej posiedzeniu przed sesją pan uczestniczył. Proszę więc nie mówić teraz, że nie zna pan poprawek – mówiła Marta Michalska – Wilk do radnego Szarego.
Proceduralne kruczki i dyskusje na temat tego, co głosować w pierwszej kolejności i dlaczego, jeszcze bardziej zdenerwowały mieszkańców przysłuchujących się obradom.

- To nie sesja, to jest jakiś cyrk – krzyczeli ze swoich miejsc.

Ostatecznie na wniosek radnych PiS przewodniczący zarządził 10-minutową przerwę w obradach, choć chwilę wcześniej zapowiedział, że zaproponuje przerwę aż do 26 marca.

Po kilkunastu minutach opozycja wróciła na salę obrad i Marek Szary zgłosił wniosek formalny. Opozycja zażądała, aby z projektu wyłączyć Radomski Program Drogowy i nie głosować go z innymi poprawkami prezydenta. Wśród nich były też te dotyczące między innymi przywrócenia obciętych przez opozycję pieniędzy na utrzymanie ulic i ich oświetlenie, budowę parkingu przy szpitalu, dróg dojazdowych do budowanego stadionu i hali przy ulicy Struga, czy wydatków na organizację imprez kulturalnych. W sumie warte były około 11 milionów złotych i zwiększały deficyt miasta.

- Przekonamy się, o co chodzi prezydentowi. Czy zależy mu na Radomskim Programie Drogowym, czy chce zadłużać miasto – mówił Marek Szary.
Na tę propozycję Radosław Witkowski się zgodził.
- Dla mnie Radomski Program Drogowy jest najważniejszy – odpowiedział Radosław Witkowski.
Ostatecznie w uchwale znalazło się tylko rozszerzenie Radomskiego Programu Drogowego o ulice gruntowe wskazane przez prezydenta. Ich wykaz jest dostępny na stronie programu prowadzonej przez Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji.

- Na dowód tego, że chcemy ten program realizować chciałbym poinformować, że w środę Miejski Zarząd Dróg ogłosi pierwszy przetarg, na utwardzenie ulicy Puszczańskiej. W przyszłym tygodniu będą przetargi na ulice Piotra Skargi i Komunalną – mówił Radosław Witkowski.

Za uchwałą zagłosowali wszyscy obecni na sali obrad radni.
Na utwardzenie ulic w tegorocznym budżecie Radomia jest 8 milionów złotych. Przez ostatnie dwa lata asfalt położono na ponad 100 ulicach gruntowych.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.