Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radom. Włamywacze wpadli na gorącym uczynku. Po krótkim pościgu złapali ich policjanci

Patryk Samborski
Patryk Samborski
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej w Radomiu złapali na gorącym uczynku dwóch włamywaczy. Mężczyźni weszli do mieszkania przez balkon. Decyzją sądu obaj trafili do aresztu na najbliższe trzy miesiące. Grozi im nawet 10 lat więzienia.

Pościg za włamywaczami zaśnieżonymi ulicami Radomia. Sprawcy okradli jedno z mieszkań

Do zdarzenia doszło pod koniec zeszłego tygodnia. Będąca po służbie policjantka komendy wojewódzkiej zauważyła dwóch mężczyzn, którzy obserwowali mieszkania na jednym z osiedli. Ich zachowanie wskazywało, że chcą się włamać do jednego z nich. Swoje spostrzeżenia przekazała radomskim „kryminalnym”, którzy natychmiast pojawili się we wskazanym miejscu.

Po kilkuminutowej obserwacji funkcjonariusze zauważyli, jak jeden z mężczyzn wyskakuje z balkonu i wraz ze swoim towarzyszem próbuje uciec. Podjęty pościg zakończył się zatrzymaniem dwóch mężczyzn w wieku 41 i 44 lat, przy których policjanci ujawnili przedmioty, które jak się później okazało pochodziły z okradzionego mieszkania. Łupem złodziei padły pieniądze, biżuteria oraz drobny sprzęt komputerowy. Wszystkie skradzione przedmioty zostały odzyskane

- mówi sierżant sztabowy Kamil Warda, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Obaj mężczyźni najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Śledczy ustalają, czy zatrzymani popełnili inne tego typu przestępstwa.

Domy i mieszkania, w których jest zgromadzony dorobek naszego życia, stanowią łakomy kąsek dla złodzieja. Idealnego zabezpieczenia nie ma. Zastanówmy się, czy zrobiliśmy wszystko, aby do minimum ograniczyć ryzyko włamania do naszego mieszkania. Pamiętajmy, że natychmiastowe zgłoszenie o włamaniu, nawet telefoniczne o każdej porze, daje większe szanse na wykrycie sprawcy. Okazją do kradzieży mogą być otwarte drzwi lub okna, nawet podczas chwilowej nieobecności lub snu domowników. Do włamania zachęcają słabe drzwi, łatwe do otwarcia zamki i brak zainteresowania sąsiadów

- dodaje rzecznik prasowy radomskiej policji.

W ostatnim czasie radomscy policjanci odnotowali zwiększoną liczbę włamań do mieszkań. W związku z tym na terenie miasta pojawiło się więcej patroli operacyjnych. Przebieg przestępstw ma zawsze podobny schemat. Włamywacze wybierają mieszkania usytuowane głównie na niższych kondygnacjach i włamują się do nich podczas nieobecności domowników.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto