Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomiak 1910 SA Radom - Pogoń Zduńska Wola 4:1. (Zobacz video i zdjęcia)

/W.Ł./
Krzysztof Wierzba (z piłką) strzelił dwa gole w meczu z Pogonią.
Krzysztof Wierzba (z piłką) strzelił dwa gole w meczu z Pogonią. Ł. Wójcik
Po dwóch golach Krzysztofa Wierzby i po jednym Arkadiusza Oziewicza i Pawła Tarnowskiego, Radomiak 1910 SA pokonał na własnym boisku Pogoń Zduńską Wolę.

Pewna wygrana naszej drużyny z Pogonią Zduńska Wola. Cieszy gra i coraz lepsza forma podopiecznych trenera Jerzego Rota
Jednym z najbardziej szczęśliwych ludzi na stadionie po meczu był Jerzy Rot, szkoleniowiec Radomiaka 1910 SA Radom.
Od dłuższego czasu bardzo duża fala krytyki była pod adresem tego trenera. Kibice domagali się zmiany szkoleniowca, a powodem były słabe wyniki. Radomiak w czterech ostatnich meczach zdobył 10 punktów i zbliżył się do ligowej czołówki w tabeli. W ogóle niedziela była bardzo radosna na trenera "zielonych". Do południa miał miłą uroczystość w rodzinie, chrzciny wnuczka, a południu po dobrej grze jego podopieczni pewnie ograli Pogoń.

NOWY KAPITAN

Radomiak do meczu z Pogonią przystąpił pod kierunkiem nowego kapitana, Marcina Sikorskiego, który przejął opaskę od Daniela Barzyńskiego, który musiał pauzować na żółte kartki. Popularnego "Małego" zastąpił Szymon Kurbiel. Trener Rot zdecydował się zastąpić w ataku Łukasza Janika - Krzysztofę Wierzbą i nie pomylił się. Wierzba strzelił dwa gole i zaliczył także jedną asystę. W ogóle radomianie zaczęli spotkanie bardzo mądrze taktycznie. Nie rzucili się na rywala, który do meczu z Radomiakiem nie przegrał spotkania na wyjeździe, tylko kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. - Nie chcieliśmy stracić gola, a jak się uda z ataku pozycyjnego lub kontry strzelić gola - mówi pomocnik Dawid Sala.
Nasza defensywa najbardziej obawiała się groźnego Marcina Majewskiego, który grał m.in. w Górniku Łęczna. Nie zastrzeżeń wyeliminował go z gry Marcin Sikorski, który biegał jak cień za graczem gości.

ŚWIETNA AKCJA

Trzecia strzelona bramka przez Radomiaka odebrała chęci do gry gościom. Ale warto było przyjść na radomski stadion, żeby zobaczyć akcję po której padła czwarta bramka. Radomianie wyprowadzili szybką kontrę, wymienili między sobą pięć podań z pierwszej piłki i Paweł Tarnowski strzałem lobem pokonał Kamila Adamka. Mecz Radomiaka z Pogonią oglądał Tomasz Matuszewski, trener Nadarzyna, z którą to drużyną zagrają radomianie w następnej kolejce. W spotkaniu tym nie zagra bramkarz Piotr Banasiak, który wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych. W bramce zadebiutuje Mirosław Kuczera i do składu wróci do Barzyński. Mecz w Nadarzynie będzie szczególny dla Wierzby, który w tym klubie grał przez prawie dwa lata.
Radomiak 1910 SA Radom - Pogoń Zduńska Wola 4:1 (2:0).
Bramki: 1:0 Wierzba 33, 2:0 Oziewicz 44, 3:0 Wierzba 60, 4:0 Tarnowski 65, 4:1 Maliszewski 74.

RADOMIAK
Banasiak - Szary, Mortka, Sikorski Ż, Boryczka - Kurbiel, Sala, Wlazło Ż, Oziewicz - Tarnowski, Wierzba.
POGOŃ
Adamek - Strzelczyk, Golański Ż, Koch, Kołuda CZ87' - Maliszewski, Matysiak Ż, Walentynowicz, Górzański - Kaleta, Majewski.
Zmiany: Radomiak: 69' Janik za Tarnowskiego, 77' Lesisz za Wlazło, 87' Kobylarczyk za Oziewicza; Pogoń: 40' Kałuda za Walentynowicza, 62' Konieczny za Kaletę, 81' Kryziński za Górzańskiego,
Sędziował: Sebastian Załęski z Ciechanowa. Widzów: 1000.

RADOMIAK POGOŃ
4 bramki 1
12 strzały celne 4
10 strzały niecelne 4
1 słupki 0
0 poprzeczki 0
2 rzuty rożne 2
3 spalone 0
23 rzuty wolne 25
2 żółte kartki 2
0 czerwone kartki 1

Jerzy Rot, trener Radomiaka 1910 SA: - Zdobyliśmy kolejne trzy punkty, które tak bardzo są nam potrzebne. Panowaliśmy na boisku, tylko szkoda, że w końcówce meczu wkradło się trochę nonszalancji w naszą grę i straciliśmy gola. Dwie bramki zdobył Krzysiek Wierzba i udowodnił, że warto było na niego stawiać. Mam nadzieję, że także w kolejnych spotkaniach będzie pokazywał swoje umiejętności strzeleckie.

Romuald Solarek, trener Pogoni: - Gratuluję wygranej Radomiakowi. Zwycięstwo nie podlega żadnej dyskusji. Braki straciliśmy po indywidualnych błędach. Ja mam trochę kłopotów kadrowych w zespole, ale w niczym to nie usprawiedliwia naszej postawy w Radomiu.

Najważniejsze minuty
29' - piłka po strzale Dawida Sali z 16 metrów przeleciała tuż obok spojenia słupka z poprzeczką.
33' - 1:0 dla Radomiaka. Krzysztof Wierzba popisał się bardzo precyzyjnym strzałem po ziemi z 14 metrów i piłka wpadła do siatki.
44' - 2:0 dla Radomiaka. Krzysztof Wierzba idealnym podaniem obsłużył Arkadiusza Oziewicza, który w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Pogoni.
53' - świetnie w naszej bramce spisał się Piotr Banasiak, który wygrał pojedynek sam na sam z Mateuszem Kołudą.
55' - Krzysztof Wierzba w dogodnej sytuacji trafił w bramkarza.
56' - piłka po strzale Szymona Kurbiela przeleciała tuż obok słupka.
60' - 3:0 dla Radomiaka. Paweł Boryczka wrzucił piłkę na pole karne, gdzie Krzysztof Wierzba strzałem głową pokonał Kamila Adamka.
65' - 4:0 dla Radomiaka. Fantastyczna akcja radomian. Po pięciu zagraniach z pierwszej piłki, Paweł Tarnowski strzałem lobem pokonał golkipera gości.
73' - kontra Pogoni, ale świetną interwencją popisał się Piotr Banasiak.
74' - 4:1. Oktawian Maliszewski strzelił honorowego gola dla swojej drużyny.
87' - za krytykowanie orzeczeń sędziego czerwoną kartką został ukarany Mateusz Kołuda.
87' - zmiana w Radomiaku. Na boisku pojawił się absolutny debiutant Maksym Kobylarczyk.
88' - piłka po strzale Macieja Lesisza trafiła w słupek.
90' koniec meczu. Radomiak wygrał 4:1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie