Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomiak Radom - Odra Opole 1:2.

David Kwiek (z prawej) strzelił gola dla Radomiaka w meczu z Odrą Opole.
David Kwiek (z prawej) strzelił gola dla Radomiaka w meczu z Odrą Opole. Jarosław Kwiatkowski
W meczu 27 kolejki drugiej ligi, Radomiak Radom przegrał 1:2 z liderem tabeli Odrą Opole.

Radomiak Radom - Odra Opole 1:2 (0:1).

Bramki: 0:1 Mateusz Skrzypczak 32, 1:1 David Kwiek 50, 1:2 Mateusz Skrzypczak 81.

Radomiak: Szady - Spychała, Grudniewski, Gurzęda, Sulkowski - Tarnowski, Kościelny, Bemba (85 Colina), Kwiek (82 Stanisławski), Stąporski (56 Brągiel) - Leandro.

Raków: Weinzettel- Trznadel, Kowalski, Bodzioch, Brusiło - Marek Gancarczyk (83 Mateusz Gancarczyk), Wełpa, Nowak (72 Peroński), Waldemar Gancarczyk (90 Staroń), Wodecki - Skrzypczak.

Sędziował: Krzysztof Jakubik z Siedlec. Widzów: 3878.

Radomiak Radom przy rekordowej liczbie kibiców blisko 3900, przegrał z liderem tabeli Odrą Opole.

Z jedną zmianą w składzie
Robert Podoliński, trener Radomiaka w porównaniu do ostatniego zwycięskiego 3:0 meczu z Polonią Bytom zrobił jedną zmianę w wyjściowym składzie.
Za Kamila Cupriaka, który ma kłopoty ze zdrowiem i nie załapał się nawet do kadry meczowej zagrał Mateusz Stąporski.
Z kolei szkoleniowiec Odry Opole, Jan Furlepa w porównaniu do ostatniego zwycięskiego meczu 4:3 z Siarką Tarnobrzeg dokonał dwóch zmian. Obie w linii defensywny. Za Łukasza Winiarczyka zagrał Robert Trznadel, a za Mateusza Perońskiego - Mateusz Bodzioch.

Wolny Davida Kwieka
Od pierwszej minuty Radomiak mocno zaatakował. W 3 minucie kąśliwy strzał z rzutu wolnegoDavida Kwieka z najwyższym trudem obronił Tobiasz Weinzettel. Po kilku minutach naporu, gra się wyrównała. W 20 minucie było groźnie w naszym polu karnym. Piłka po strzale głową Mateusza Skrzypczaka przeleciała tuż obok słupka.

Błąd Szadego
W 32 minucie w naszym polu karnym powstało ogromne zamieszanie.
Zaczęło się od błędu bramkarza Adriana Szadego, który nie złapał łatwej piłki przy dośrodkowaniu.
Następnie futbolówka odbiła się od poprzeczki i w końcu Mateusz Skrzypczak skierował ją siatki.
W odpowiedzi powinno być 1:1. Po rzucie rożnym i strzale głową Kamila Kościelnego, bramkarz Odry złapał piłkę na linii bramkowej.

Asysta Tarana
Bardzo naładowani wyszli z szatni piłkarze Radomiaka. W 50 minucie Paweł Tarnowski idealnie zagrał w pole karne, gdzie kapitan zielonych David Kwiek mocnym strzałem wpakował piłkę do siatki. W 81 minucie kardynalny błąd naszego zespołu, który zakończył się stratą gola. Napierw nasza drużyna podarowała rzut rożny, po którym Mateusz Skrzypczak potężnym strzałem pod poprzeczkę wpakował piłkę do siatki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie