Po fenomenalnym i zwycięskim sezonie Radomiak już teraz myśli o kolejnym, aby jak najlepiej wypaść w drugiej lidze. Do tego niewątpliwie potrzebne będą wzmocnienia.
- Owszem będą rozstania z zespołem, bo zmiany muszą być. Kilku graczy będę chciał poobserwować jeszcze jak prezentować się będą na tle nowych zawodników, a dopiero potem zdecydujemy. Na razie nie podajemy nazwisk, nie chcemy działać pochopnie. Pierwsze decyzje zapadną na pewno w środę - mówi trener Radomiaka, Jacek Magnuszewski.
Pewnym problemem dla Radomiaka może być nowy przepis, który mówi o grze tylko jednego zawodnika spoza Unii Europejskiej. Drugi gracz może być w kadrze, a jeden będzie występował w meczu. Obecnie w Radomiaku gra trójka graczy: Aleksiej Dubina, Rossi Leandro oraz Chinonso Agu. Jest niemal pewne, że szkoleniowiec pożegna się z którymś z wymienionych.
Trener "Zielonych" przyznaje, że już w środę pojawi się kilku nowych zawodnicy. Niektórzy z przeszłością w pierwszej i drugiej lidze.
- To ukształtowani i doświadczeni gracze - zaznacza szkoleniowiec.
Piotr Wątorski, asystent trenera Magnuszewskiego, kilka dni temu w rozmowie z "Echem Dnia" przyznał, że w Radomiaku będą wzmocnienia praktycznie na każdej pozycji. Jedynie w bramce raczej nie zanosi się na zmiany. Tu o miejsce nadal rywalizować będą Michał Kula i Piotr Banasiak.
W tym tygodniu Radomiak trenować będzie u siebie raz dziennie. W przyszłym tygodniu drużyna spotykać się będzie już dwa razy dziennie. Treningi odbywać się będą też w siłowni Platinium. Sukcesywnie pojawiać się będą kolejni nowi zawodnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
