Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomianie źle oceniają prezydenta Kosztowniaka. Dlaczego wygrał wybory?

Tomasz DYBALSKI, [email protected]
Andrzeja Kosztowniaka oceniono jako słabego prezydenta
Andrzeja Kosztowniaka oceniono jako słabego prezydenta
Student socjologii z Radomia przygotowując pracę magisterską, przeprowadził badania dotyczące wizerunku Andrzeja Kosztowniaka. Wnioski? Prezydent raczej słaby, promocja nie zapewni mu dobrej oceny.

O autorze badań

Ma 24 lata. Ukończył socjologię, specjalizacja socjologia gospodarki i organizacji na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Interesuje się socjologią komunikowania politycznego i marketingiem politycznym. Napisał pracę magisterską "Ukryty marketing polityczny w kampaniach wyborczych w 2010 roku".

Zaledwie co piąty badany stwierdził, że Andrzej Kosztowniak jest dobrym prezydentem. Niespełna 1/3 uważa, że ma dobry wizerunek. Dlaczego więc wygrał wybory?

GORZEJ PO WYBORACH

- Po wyborach samorządowych ocena Kosztowniaka uległa dramatycznemu pogorszeniu - tłumaczy Marcin Kłys, autor badań. - Opóźnienie w remontach dróg, likwidacje szkół, zamieszania personalne - to wszystko bardzo źle wpłynęło na wizerunek prezydenta.

Warto zauważyć, że Kosztowniaka lepiej oceniają osoby młode. - To głównie dzięki komunikacji internetowej. Prezydent ma stronę na Facebooku, blog, udziela się na forum Radomia w portalu GoldenLine. Młodzi ludzie to doceniają - podkreśla Kłys.

Najgorzej Kosztowniak postrzegany jest wśród osób najlepiej zarabiających.

MUSI ROZMAWIAĆ

Czego badani oczekują od Kosztowniaka? - Przede wszystkim zdystansowania się od swojego politycznego środowiska, czyli Prawa i Sprawiedliwości. Działania wiceprezydenta Ryszarda Fałka w sprawie likwidacji szkół, czy awantura wokół Żywej Biblioteki, negatywnie wpływają również na Andrzeja Kosztowniaka, którego radomianie oceniają wtedy jako nieskutecznego, niemającego własnego zdania, biernego, sterowanego przez kolegów z partii - wyjaśnia socjolog.

Prezydent Radomia powinien postawić na komunikację z mieszkańcami. - Sama promocja tu nie wystarczy, respondenci jasno to powiedzieli. Oczekują spotkań z prezydentem nie tylko w okresie przedwyborczym i rzeczywistego zainteresowania ich problemami - mówi Marcin Kłys. - Chcą też lepszej komunikacji prezydenta z mediami. Kosztowniak powinien otwarcie mówić o problemach Radomia, nie bać się trudnych rozmów na temat lokalnej gospodarki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie