Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomscy motocykliści uczcili pamięć generała Władysława Andersa

/sid/
Uczestnicy Rajdu Szlakiem Generała Andersa (drugi z prawej ksiądz Wiesław Lenartowicz) powrócili do Radomia. Na mecie powitali ich między innymi Ryszard Augustyn (pierwszy z lewej), prezes Radomskiego Towarzystwa Motocyklowego oraz Rafał Czajkowski (pierwszy z prawej), sekretarz Urzędu Miasta
Uczestnicy Rajdu Szlakiem Generała Andersa (drugi z prawej ksiądz Wiesław Lenartowicz) powrócili do Radomia. Na mecie powitali ich między innymi Ryszard Augustyn (pierwszy z lewej), prezes Radomskiego Towarzystwa Motocyklowego oraz Rafał Czajkowski (pierwszy z prawej), sekretarz Urzędu Miasta archiwum prywatne
Prawie miesiąc trwała wyprawa szlakiem armii generała Władysława Andersa. Jej uczestnicy, radomianie - ksiądz Wiesław Lenartowicz, ksiądz Robert Kotowski i Zbigniew Pokorski oraz Mikołaj Kondratowicz z Brodnicy pokonali na motocyklach niemal 11 tysięcy kilometrów. W niedzielę, w nocy przyjaciele powitali ich w Radomiu.

Przy wytyczaniu trasy uwzględniali wszystkie miejsca związane z generałem Andersem. Jedną z ostatnich miejscowości, jakie odwiedzili, był Sambor pod Lwowem, gdzie generał Anders dostał się do sowieckiej niewoli. Uczestnicy rajdu, podążając szlakiem jego armii, odwiedzili Katyń, Moskwę, gdzie był więziony, Buzułuk, gdzie mieściło się dowództwo tworzonej w 1941 roku armii.

Przejechali przez Rosję i dzikie stepy Tadżykistanu, Kirgistanu, Uzbekistan i Turkmenistan.

Szersza relacja z rajdu w piątek, 21 sierpnia w "Echa Dnia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie