Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomscy sportowcy w wyjątkowym kalendarzu

Jerzy STOBIECKI [email protected]
Damian Zuba, zapaśnik Olimpijczyka Radom pozował ze złotym medalem młodzieżowych mistrzostw Polski z 2009 roku. Na prawym przedramieniu zapaśnika widoczny jest tatuaż, napis po łacinie "Patrz komu ufasz / bo życie jest walką”.Monika Szczęsna, lekkoatletka ZTE Radom pozowała z butami, w których w 2009 roku zdobyła dwa medale młodzieżowych mistrzostw kraju
Damian Zuba, zapaśnik Olimpijczyka Radom pozował ze złotym medalem młodzieżowych mistrzostw Polski z 2009 roku. Na prawym przedramieniu zapaśnika widoczny jest tatuaż, napis po łacinie "Patrz komu ufasz / bo życie jest walką”.Monika Szczęsna, lekkoatletka ZTE Radom pozowała z butami, w których w 2009 roku zdobyła dwa medale młodzieżowych mistrzostw kraju Zdjęcia Avalon Studio
Monika Szczęsna startuje w butach identycznych jak Amerykanin Tyson Gay, który jest jej wzorem. Damian Zuba bardziej ceni tegoroczny, drugi złoty medal niż wywalczony po raz pierwszy.

KALENDARZ SPORTOWY "ECHA DNIA"

Po raz kolejny dla czytelników "Echa Dnia" przygotowujemy kalendarz z popularnymi sportowcami z naszego regionu. Tym razem ozdobią go fotografie, na których sportowcy pokażą swoje najcenniejsze trofea i pamiątki. Kalendarz ukaże się jako dodatek do "Echa Dnia" już 9 stycznia 2010 roku.

Prezentujemy kolejnych sportowców, których sylwetki ozdobią Kalendarz Sportowy "Echa Dnia": Monikę Szczęsną i Damiana Zubę. Specjalne wydawnictwo ukaże się 9 stycznia.

Pomimo tego, że Monika Szczęsna, lekkoatletka ZTE Radom ma w dorobku medale, zdecydowała się pozować do kalendarza z butami, które pomogły jej w ich wywalczeniu.

- To "kolce", które sprowadziłam w mijającym roku z USA - wyjaśnia sympatyczna sprinterka. - W identycznych biega Tyson Gay, którego bardzo szanuje. Startujących w takich butach ustanowił rekord świata.

BUTY TYSONAM

Monika godzinami może rozmawiać o sprzęcie sportowym. Cierpliwie tłumaczy różnice pomiędzy modelami profesjonalnych butów do biegania, objaśnia najdrobniejsze szczegóły. Jak zbudowane są "kolce", które przeznaczone są do startów w hali, a które na otwartym stadionie i jak ważne jest, aby but był wygodny.

- Dla nas, lekkoatletów, porządne buty to inwestycja, a nie wydatek - mówi. - Jeśli but jest odpowiednio dopasowany, ma odpowiednią jakość, nie musimy martwić się o nic innego, jak jedynie o to, aby pobiec jak najszybciej. Najlepsze są te, tworzone przy współpracy sportowców, takich jak Tyson Gay.

Przyznaje, że Amerykański sprinter jest dla niej wzorem. Chciała mieć buty, w jakich ustanowił rekord świata i wywalczył tytuł mistrza USA.

OBIECAŁA MEDAL

Znalazła pośrednika zajmującego się sprowadzaniem tego typu butów z USA do Polski. Gdy okazało się, że cena jest przystępna, zdecydowała się zamówić wymarzone buty.

- Gdy je zamawiałam dowiedziałam się, że będę trzecią osobą w Polsce, które będzie miała ten model butów. Poprzednie dwie wywalczyły medale mistrzostw kraju - wspomina.

Nieformalnym "warunkiem" zakupu butów miała być obietnica nie wyłamywania się z zasady i wywalczenie medalu. Udało się. Monika zdobyła dwa brązowe medale młodzieżowych mistrzostw Polski, pokonując dystans 100 metrów w czasie poniżej 12 sekund.

Monika zapewnia, że bardzo dba o buty, które pomogły wywalczyć jej dwukrotnie miejsce na podium.

- Są zawsze czyste i bardzo ich pilnuje. Przyznam, że w hali jeszcze w nich nie biegałam, ale niewykluczone, że przed sezonem spróbuję i być może pomogą mi w wywalczeniu kolejnego medalu - zastanawia się Monika.

MEDAL ZA OBRONĘ

Damian Zuba przyznaje, że za najcenniejszy medal w swojej dotychczasowej karierze uważa "złoto" młodzieżowych mistrzostw Polski z tego roku.

- Zawsze trudniej bronić tytułu, niż zdobywać go po raz pierwszy - mówi radomski zapaśnik. - Dlatego złoty medal z tego roku jest dla mnie taki cenny.

PEŁNA MOBILIZACJA

Przed rokiem nikt nie stawiał na zapaśnika z Radomia i fakt, że wywalczył złoty medal uważano za sporą niespodziankę. Kolejnymi startami udowodnił, że nie był to przypadek i w tym roku uchodził za jednego z najpoważniejszych faworytów w czasie młodzieżowych mistrzostw. Rywale przystępowali do każdej walki niezwykle zmobilizowani. Każdy chciał pokonać mistrza.

- Mnie również nie brakowało mobilizacji i koncentracji i co dla mnie było szczególnie ważne w czterech walkach nie straciłem żadnego punktu - wspomina Damian.

Nie był to pierwszy i jedyny sukces sympatycznego zapaśnika. Damian przez długi czas, po zakończeniu wieku juniora nie mógł przełamać się w finałowych walkach najważniejszych imprez. Przełomowy moment nastąpił w Pucharze Polski seniorów, gdy do zwycięstwa, "dołożył" tytuł najlepszego technika zawodów.

- Nie wiem, czy miało to związek z moim występem, ale były to pierwsze zawody, na których nie było mojego taty, Daniela - śmieje się Damian.

PÓŁKA Z PUCHARAMI

Tata, były zapaśnik jest jednym z największych kibiców Damiana. Znalazł również specjalne miejsce na trofea.

- Mam specjalną półkę na medale i puchary, które znajduje się nad biurkiem. Przyznaję, że miło się na nią patrzy - dodaje Damian.

Pozowanie do kalendarza "Echa Dnia" było pierwszym tego typu doświadczeniem w życiu radomskiego zapaśnika. Najbardziej zaskoczyło go nakładanie makijażu. Tatuaż na prawym przedramieniu okazał się znakomitym "motywem" dla zdjęcia.

- To napis po łacinie. Na górze napisane jest "patrz komu ufasz", a poniżej "bo życie jest walką" - wyjaśnia Damian. - To nie jest mój jedyny tatuaż. Na plecach mam wytatuowane swoje imię w języku japońskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie