Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomski Szpital Specjalistyczny od poniedziałku nie będzie już tylko zakaźny. Ruszają przyjęcia pacjentów na pozostałe oddziały

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
archiwum Echa Dnia
Przy ulicy Tochtermana nie będzie już szpitala jednoimiennego. Radomski Szpital Specjalistyczny nadal będzie leczył pacjentów z COVID-19, ale na oddziale zakaźnym. Jednak, jeśli chory będzie wymagał opieki specjalistycznej, na przykład chyba że chory będzie wymagał innej pomocy, na przykład neurologicznej, czy kardiologicznej, będą kierowani do warszawskiej placówki przy ulicy Wołoskiej. Pozostałe oddziały specjalistyczne wznawiają działalność po ponad pięciu miesiącach. Jednak w związku z trwającą pandemią koronawirusa będą obowiązywały rygorystyczne zasady.

Radomski Szpital Specjalistyczny od kwietnia był placówką jednoimienną. To oznaczało, że przyjmował tylko pacjentów z koronawirusem lub podejrzeniem zakażenia. W związku z nową, rządową strategią walki z pandemią SARS-CoV-2, decyzja wojewody od poniedziałku 28 września od godziny 8 lecznica przy ulicy Tochtermana staje się szpitalem wieloprofilowym z Oddziałem Obserwacyjno-Zakaźnym.

Wraca do pracy, ale z nowymi zasadami

Jednak, jak informuje Elżbieta Cieślak, rzecznik prasowy radomskiego Szpitala Specjalistycznego, w związku z sytuacją epidemiczną spowodowaną COVID -19 oraz troska o dobro i bezpieczeństwo pacjentów oraz personelu zostały wprowadzone niezbędne zmiany. Pojawią się one już na etapie przyjmowania chorych do lecznicy.

Pacjent zakwalifikowany do leczenia planowego zgłasza się do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego z własną maseczką ochronną we wcześniej ustalonym terminie w godzinach 7.30 - 10.30. Trzeba będzie wypełnić ankietę wstępnej kwalifikacji pacjenta, można ją wcześniej pobrać ze strony internetowej szpitala i przynieść już wypełnioną.

- Pacjent przechodzi wstępny wywiad prowadzony przez personel medyczny Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. To pomiar temperatury ciała, oznaczenie saturacji krwi tlenem i liczby oddechów na minutę - wylicza Elżbieta Cieślak.

- Następnie pacjent jest badany przez lekarza z oddziału szpitalnego, na który ma zostać przyjęty. Zależnie od danych z ankiety wstępnej oraz wyników badania lekarskiego, lekarz ten decyduje o przyjęciu pacjenta do oddziału lub o odroczeniu przyjęcia, wyznacza nową datę przyjęcia i wówczas kieruje pacjenta do lekarza Podstawowej Opieki Zdrowotnej - dodaje Cieślak.

Pacjenci w oddziałach mają bezwzględny obowiązek noszenia maseczek szczelnie zakrywających nos i usta - zarówno w czasie wizyty lekarskiej, jak i w czasie przebywania poza własną salą chorych. Będzie obowiązywał bezwzględny zakaz opuszczania oddziałów.

Nie będzie też odwiedzin i pacjentów. W szpitalu nie będą też prowadzone porody rodzinne.

Test oraz izolatka

W przypadku przyjęć w trybie pilnym, jeśli lekarz stwierdzi objawy sugerujące infekcję dróg oddechowych zleci wykonanie testu w kierunku grypy, a w razie potrzeby również testu na obecność SARS-CoV-2 oraz o ewentualnym wykonaniu badania obrazowego klatki piersiowej.

Przy podejrzeniu COVID-19 pacjentowi będzie wykonywany szybki test antygenowy z krwi i w razie konieczności także test genetyczny z wymazu. Chory na wynik będzie czekał w izolatce na Szpitalnym Oddziale ratunkowym, albo na oddziale zakaźnym, jeśli będą tam wolne miejsca.

Jeśli potwierdzi się zakażenie to lekarz zdecyduje, czy pacjenta przyjąć na oddział zakaźny, czy odesłać do izolacji domowej.

Co ważne, jeśli pacjent z COVID-19 będzie wymagał też leczenia szpitalnego z powodu innych chorób, na przykład neurologicznych, kardiologicznych i tym podobnych powinien być przewieziony do szpitala Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przy ulicy Wołoskiej w Warszawie. To jedna z dziewięciu placówek wysokospecjalistycznych z ministerialnej listy.

Na "zakaźnym" tylko z COVID

Jak informuje Elżbieta Cieślak pacjenci, u których wykluczono zakażenie koronawirusem a przyjęciu do Oddziału Obserwacyjno - Zakaźnego będą przyjmowani do innych oddziałów. I podaje przykłady, jeśli chory będzie miał zdiagnozowaną różę będzie leczony na "dermatologii". Osoby z chorobami biegunkowymi wymagający nawodnienia trafią na "internę", a pacjenci z neuroinfekcjami na neurologię lub Oddział Intensywnej Opieki Medycznej.

- Pacjenci kierowani do Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego ze skierowaniem innym niż potwierdzony COVID-19 będą badani i diagnozowani będą przez lekarza dyżurnego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego - mówi Elżbieta Cieślak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie