Radomskie Morsy już rozpoczęły sezon. Było pierwsze w tym sezonie morsowanie nad zalewem na Borkach
Radomskie Morsy mają za sobą pierwsze w tym sezonie wejście do wody. W niedzielę w zalewie na Borkach w Radomiu miała ona około czterech stopni Celsjusza powyżej zera, także około 5 stopni Celsjusza wynosiła temperatura powietrza. Jak mówiły morsy, było więc przyzwoicie, choć gdyby było chłodniej nikt by nie narzekał.
- Pogoda jest w miarę przyzwoita, nie wieje, nie ma deszczu, jak na rozpoczęcie sezonu to może być - mówił Grzegorz Wlazłowski, który morsuje już od kilku sezonów.
Zobacz także:
Po kilku miesiącach przerwy nad zalewem na Borkach pojawiły się tłumy morsów. Były powitania, żarty i mnóstwo dobrej zabawy. Wszystko zaczęło się oczywiście od rozgrzewki, a później było wspólne wejście do wody. A tam obowiązkowe odśpiewanie hymnu, zdjęcia i pozdrowienia dla kibiców na pomostach. Tych też oczywiście było bardzo wielu.
Nad zalewem na Borkach spotkaliśmy między innymi Emila, dwulatka, który w niedzielę moczył w zalewie małe stópki. Jak mówiła jego mama już w zeszłym roku chłopiec wchodził do wody w sezonie morsowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?