Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomskie psy postrachem złodziei

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
Bary służy w radomskiej policji od trzech lat.
Bary służy w radomskiej policji od trzech lat. P. Kutkowski
Nie noszą mundurów, broni, pałek czy paralizatorów a pomimo to są największym postrachem chuliganów i przestępców. Mowa o dziewięciu psach patrolowo-tropiących służących w radomskiej policji.

Pięć lat życia, z czego trzy lata na służbie w sekcji patrolowo interwencyjnej Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. Owczarek niemiecki, służbowe imię - Wajmet, imię używane, na które reaguje - Bary. We wtorek swoją pracę rozpoczął wraz z przewodnikiem, starszym sierżantem Piotrem Stachowiakiem od tropienia złodzieja torebki na ulicy Chłodnej. Niestety, ślad się urwał w opustoszałym budynku na ulicy Dobrej.

SKUTECZNE INTERWENCJE

Tak wyglądał początek dnia. Potem pies, wraz ze swoim przewodnikiem, patrolowali różne rejony Radomia. Takich patroli codziennie pojawia się w mieście kilka.

- Mamy dziewięć psów patrolowo-tropiących, wszystkie doskonale sprawdzają się w służbie - informuje aspirant sztabowy Bogusław Kielar, naczelnik sekcji patrolowo-interwencyjnej. - Już sam widok psa działa prewencyjnie i sprawia, że potencjalni przestępcy czują respekt, dlatego też takie patrole wysyłane są w najbardziej zagrożone miejsca.

Bary w czasie swojego życia miał wiele interwencji, w tym na przykład doprowadził do złodziei kabli energetycznych czy uczestniczył w rozganianiu stadionowych chuliganów.
ZA MICHĘ I ZABAWKĘ

Posiłek jada raz dziennie, po służbie, pieniędzy nie dostaje, nagrodą dla niego są przysmaki oraz możliwość pobawienia się zabawką - gryzakiem. Raz w tygodniu Bary uczestniczy w szkoleniu, które pozwala utrwalać umiejętności nabyte w młodości podczas wielomiesięcznego kursu w Sułkowicach. Na psią emeryturę może trafić po osiągnięciu wieku dziewięciu lat. Jeśli cieszy się dobrym zdrowiem, pracować może dłużej.

Wśród służących w Radomiu psów patrolowo-tropiących nie ma suczek. Najsłabszą stroną Barego i innych czworonogów jest uczucie do suk mających cieczkę. Bywa, że czując wówczas taki zapach, zamiast tropić złodzieja idzie tropem wybranki serca. Na szczęście zdarza się to rzadko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie